Mundial 2022 w Katarze dobiegł końca. Mistrzami świata zostali Argentyńczycy, a Lionel Messi zdobył tytuł najlepszego piłkarza. Jak na ten sukces zareagowała jego żona Antonella Roccuzzo?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W niedzielnym meczu największą furorę zrobił Leo Messi, choć po piętach deptał mu Kylian Mbappe
Tymczasem żona kapitana Argentyny Antonella Roccuzzo opublikowała post w mediach społecznościowych, w którym zareagowała na zwycięstwo
Mistrzostwa świata w piłce nożnej w Katarze przyniosły ogromne emocje. W ostatnim meczu, które odbyło się 18 grudnia, spotkali się Francuzi i Argentyńczycy. Ostatecznie Albicelestes ograli po rzutach karnych 4:3 (3:3) swoich rywali.
Dwa gole zdobył w meczu Lionel Messi, trzy Kylian Mbappe. Wielkim zwycięzcą został jednak Argentyńczyk. Pobiłrekord świata. Mecz w finale był jego 26. spotkaniem na mundialu i żaden inny piłkarz w historii nie może się pochwalić takim wynikiem.
W sumie Leo na mundialu w tym roku trafił siedem razy do bramki i długo był liderem klasyfikacji strzelców. Więcej ostatecznie zanotował tylkoMbappe.Messi dorzucił jeszcze trzy asysty, Francuz miał dwie.
"Lionel Messi pokazał, że jest mistrzem pełną gębą. W swojej karierze osiągnął wszystko, ale przez lata wypominano mu, że sukcesy w FC Barcelonie nie przekładają się na drużynę narodową. Tak długo porównywano go z Diego Maradoną, wielu zastanawiało się, który był lepszy, większy, bardziej utytułowany. 'Boski Diego' dał przecież Albicelestes złoto MŚ w 1986 roku, grał fenomenalnie. Messi długo czekał na taki turniej" - opisywał w naTemat Krzysztof Gaweł.
35-latek doprowadził zespół na sam szczyt i jak zapowiedział, to jego koniec przygody z drużyną narodową. W piłce osiągnął już wszystko, nie może wygrać już niczego nowego, ale może powoli schodzić ze sceny.
Żona Messiego zareagowała na zwycięstwo
Podczas meczu Francja-Argentyna na trybunach kibicowała żona Messiego. Była tam wraz z dziećmi. Po zakończeniu dodała post na Instagramie. Nie kryła szczęścia i dumy z męża.
"Mistrzowie świata. Nawet nie wiem, od czego zacząć. Czujemy wielką dumę z Ciebie - Leo. Dziękujemy, że nauczyliście nas, aby nigdy się nie poddawać, aby zawsze walczyć do końca. Udało się. Jesteś mistrzem świata. My wiemy, ile wycierpiałeś przez te wszystkie lata, by to osiągnąć" - napisała Antonella Roccuzzo.
Przypomnijmy, że Leo i Antonela poznali się już w dzieciństwie. Zostali parą w 2009 roku. Niedługo później zaręczyli się. Jeszcze przed ślubem założyli rodzinę. W 2012 r. po raz pierwszy zostali rodzicami. Wtedy urodził się ich pierwszy potomek Matego.
Pobrali się w 2017 roku, a rok później pojawił się ich kolejny syn Ciro. "To bardzo duża zmiana pod każdym względem. Zaczynasz widzieć różne rzeczy w inny sposób. Prawda jest taka, że bycie ojcem to najpiękniejsza rzecz, jaka mi się przytrafiła w całym moim życiu" – mówił Messi rozmowie z "Marcą".
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.