Wołodymyr Zełenski wyruszył w środę na spotkanie z Joe Bidenem w Białym Domu. Spotkanie było szokiem nawet dla amerykańskich urzędników. Można więc sobie tylko wyobrazić, jak to wydarzenie widziała Rosja. Dzisiaj Dmitrij Pieskow skomentował wizytę prezydenta Ukrainy w USA. – Nie widzimy szans na rozmowy pokojowe z Ukrainą – powiedział dziennikarzom.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rzecznik Kremla skomentował fakt wyjazdu prezydenta Ukrainy do USA
Zacieśnianie więzów między Ukrainą, a USA źle wróży Rosji
Prezydent Biden będzie dziś rozmawiał o finansowym i militarnym wsparciu Ukrainy
Reakcja Kremla na wyjazd Zełenskiego do USA
W środę rano (21 grudnia) Biały Dom wydał oficjalne oświadczenie, z którego wynikało, że wizyta Wołodymyra Zełenskiego u Joe Bidena jest faktem. Prezydent Ukrainy wyruszył w podróż do Stanów około 7.00 czasu polskiego, a jego grafik na kilkugodzinną wizytę jest napięty. O swoim wyjeździe poinformował także na Twitterze: Wyruszyłem do USA w celu wzmocnienia oporu i zdolności obronnych Ukrainy".
Wpis ten, jak i sam fakt całej wizyty musiał mocno zdenerwować Rosję, co było widać po wypowiedzi Dimitrija Pieskowa. Rzecznik Kremla powiedział jasno, że nie widzi już szansy na pokojowe rozmowy z Ukrainą. Brzmi to dość ostro ze strony kraju, który jest agresorem i od roku jest zamknięty na wszelkie pokojowe rozwiązania konfliktu, który sam wywołał.
Współpraca Ukrainy i USA
Perspektywa współpracy Ukrainy i USA musi być dla Putina bardzo niekorzystna. Jak będzie wyglądała środa Wołodymyra Zełenskiego? Prezydent Ukrainy ma spotkać się z Bidenem w środowe popołudnie czasu lokalnego (wieczór czasu polskiego), wystąpić podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem USA i wieczorem wygłosić przemówienie przed połączonymi izbami Kongresu. Kluczowe w czasie spotkania jest zachowanie najwyższych względów bezpieczeństwa.
Joe Biden i Wołodymyr Zełenski zgadzają się w jednym - potrzebie dalszego wsparcia Ukrainyw powstrzymaniu agresji Putina. W związku z tym amerykański prezydent w czasie spotkania ogłosi nowy pakiet pomocy militarnej dla Ukrainy o wartości prawie 2 mld dolarów, w którego skład wchodzą właśnie baterie rakiet Patriot. Trwają też prace nad pakietem środków dla Ukrainy o wartości ponad 40 mld dolarów, które miałyby trafić do kraju w przyszłym roku.
Jak już informowaliśmy w NaTemat.pl, Amerykanie od dawna planowali przekazanie Ukrainie rakiet typu Patriot. Nie jest jasne, ile wyrzutni rakiet zostanie wysłanych, ale typowa bateria Patriota obejmuje zestaw radarowy wykrywający i śledzący cele, komputery, sprzęt do wytwarzania energii, stację kontroli zaangażowania i do ośmiu wyrzutni, z których każda zawiera cztery gotowe do wystrzelenia pociski.
System Patriot jest powszechnie uważany za jedną z najskuteczniejszych broni dalekiego zasięgu do obrony przestrzeni powietrznej przed nadlatującymi pociskami balistycznymi i manewrującymi, a także niektórymi samolotami.
CNN dowiedziało się również, że po sfinalizowaniu planów system zostanie szybko wysłany, a Ukraińcy zostaną przeszkoleni do jego używania w bazie armii amerykańskiej w Grafenwoehr w Niemczech.