Szapołowska o nagiej ekipie na planie filmowym. "Kazałam się rozbierać"
Szapołowska o nagiej ekipie na planie filmowym. "Kazałam się rozbierać" Fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS / Polska Press / East News

Grażyna Szapołowska zdradziła, jak wyglądały kulisy pracy z nią na planie filmowym. Aktorka opowiedziała o okolicznościach nagrywania scen rozbieranych i wyznała, że kazała się... rozbierać ekipie filmowej.

REKLAMA
  • Grażyna Szapołowska zagrała w nowym serialu "Mój Agent", który końcem grudnia miał swoją premierę
  • Przy tej okazji gwiazda udzieliła wywiadu, w którym podzieliła się pikantnymi szczegółami z pracy przy dotychczasowych rolach
  • Szapołowska odpowiedziała na pytanie dotyczące tego, czy podczas pracy na planie nie doznała nadużyć seksualnych
  • Grażyna Szapołowska jest znana z bezpośrednich wypowiedzi. Jej życiu towarzyszyło sporo skandali, w tym została zwolniona z pracy w teatrze przez Jana Englerta za to, że mimo braku zgody wzięła udział w telewizyjnym show. To zresztą skończyło się sądową batalią.

    O tej i wielu innych sytuacjach Szapołowska opowiedziała w wywiadzie udzielonym Onetowi. Przy tej okazji została również zapytana o kulisy z planów filmowych, na których pracowała. Pojawił się wątek scen rozbieranych.

    Grażyna Szapołowska opowiedziała w tym kontekście o tym, że "nie odmówiła" Krzysztofowi Kieślowskiemu zagrania w scenie erotycznej. Jak wyjaśniła, "raczej sprzeciwiła się".

    "Poprosiłam, by nie umieszczał za dużo scen erotycznych, zgodził się ze mną, choć bardzo lubił postawić na swoim. W tym przypadku chciałam jak najwięcej pozostawić w sferze niedopowiedzenia, tak bardzo jej nie doceniamy" – odpowiedziała.

    Przy tej okazji dziennikarz Onetu Dawid Dudko zapytał Szapołowską, czy nie było sytuacji, że podczas nagrywania scen rozbieranych nie czuła się niekomfortowo i "czy w scenach nagości doświadczyła nadużyć". Aktorka odpowiedziała na to pytanie wprost:

    Nigdy. Zawsze wszyscy zachowywali się wobec mnie fair. Na planie "Lat dwudziestych, lat trzydziestych" podniosłam głowę, a tam dziesięciu elektryków z wlepionymi we mnie nagą oczami. Nie miałam z tym problemu, co najwyżej kazałam też się rozbierać. Kilku panów na planach rozbierało się przede mną, reżyserzy, operatorzy, świetnie się przy tym bawiliśmy. Operator to przecież taki kochanek aktorki.

    Grażyna Szapołowska

    aktorka

    "Nie dam się nikomu wykorzystywać"

    Grażyna Szapołowska odniosła się także do pytania bezpośrednio dotyczącego nowego serialu. W produkcji "Mój Agent" gwiazda wciela się w siebie, jako "klientka" agenta. Jak wyjaśniła w Onecie aktorka, show-biznes jest jednak "dużo gorszy", niż pokazuje się to w produkcji. Dodała, że ona sama nie uczestniczy w skandalach, które przychodzi jej obserwować między innymi w mediach społecznościowych.

    "Obserwuję te środowiskowe kłótnie znanych osób na Instagramie, ludzi, którzy w ten sposób próbują przypomnieć o sobie światu. Jestem w tym show-biznesie, ale nie daję mu się zawłaszczyć. Z każdej strony słyszę: "Ale pani jest niewykorzystana". Może to dobrze? Ja nie dam się nikomu wykorzystywać" – wyznała Grażyna Szapołowska.