Halvor Egner Granerud jest zdecydowanym liderem 71. Turnieju Czterech Skoczni po konkursie w Oberstdorfie.
Halvor Egner Granerud jest zdecydowanym liderem 71. Turnieju Czterech Skoczni po konkursie w Oberstdorfie. Fot. IMAGO/Frank Hoermann/SVEN SIMON/Imago Sport and News/East News
Reklama.
  • W konkursie na Schattenbergschanze zobaczyliśmy szóstkę Polaków
  • Na podium stanęła dwójka: drugi Piotr Żyła i trzeci Dawid Kubacki
  • Zdecydowanym liderem TCS jest Norweg Halvor Egner Granerud
  • Czterech Polaków w serii finałowej, a do tego trzech w czołowej dziesiątce konkursu na Schattenbergschanze w niemieckim Oberstdorfie. Polacy nie mają prawa narzekać na pierwszą odsłonę 71. Turnieju Czterech Skoczni. Szkoleniowiec Biało-Czerwonych Thomas Thurnbichler zapewne może odnotować całkiem niezły debiut w roli opiekuna naszej drużyny, w najbardziej prestiżowej serii w Pucharze Świata.

    Niedosyt? Można go zapisać jedynie pod względem klasyfikacji generalnej zawodów. Warto przypomnieć, że jedną z zasad TCS jest sumowanie wszystkich rezultatów. Gdyby zerkać na liczbę punktów, które zebrali skoczkowie, Halvor Egner Granerud zdeklasował konkurencję. Norweg ma 13,4 punktu zapasu nad drugim w hierarchii Piotrem Żyłą.

    W pewnym stopniu to dystans jednego-dwóch udanych bądź nieudanych skoków. Granerud jest aktualnie w wyśmienitej formie i trudno podejrzewać, żeby w przeciągu najbliższy kilkunastu dni ta sytuacja miała ulec diametralnej zmianie.

    Z tego właśnie względu o przegranej Żyły i Kubackiego pod negatywnym względem można pisać wyłącznie ze względu na stratę do Norwega, którą Polacy wywiozą z Oberstdorfu. Kubacki ma do Graneruda 17,5 punktu do odrobienia.

    Przepaść dzieli za to Kamila Stocha. Trzykrotny zwycięzca TCS niestety miał pecha w drugiej serii czwartkowego konkursu. Warunki były zmienne i Polak musiał czekać ponad dziesięć minut na wykonanie swojej próby. W efekcie spadł o kilka pozycji, a strata do Graneruda naszego wielkiego mistrza to aż 36,3 punktu.

    Klasyfikacja generalna 71. Turnieju Czterech Skoczni

  • 1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) – 312,4 pkt
  • 2. Piotr Żyła (Polska) – 299 pkt
  • 3. Dawid Kubacki (Polska) – 294,9 pkt
  • 4. Karl Geiger (Niemcy) – 293,6 pkt
  • 5. Stefan Kraft (Austria) – 292 pkt
  • 6. Andreas Wellinger (Niemcy) – 285,2 pkt
  • 7. Lovro Kos (Słowenia) – 280,7 pkt
  • 8. Daniel Tschofenig (Austria) - 278,8 pkt
  • 9. Kamil Stoch (Polska) – 276,1 pkt
  • 10. Anże Laniszek (Słowenia) – 267,4 pkt
  • ...
  • 19. Paweł Wąsek (Polska) – 245,2 pkt
  • Stefan Hula (Polska) — 0 pkt
  • Jan Habdas (Polska) — 0 pkt
  • Warto odnotować, że poza wymieniową trójką zapunktował również Paweł Wąsek. Młody zawodnik zajął 19. miejsce. Bez punktów pozostali Stefan Hula oraz debiutujący w TCS Jan Habdas. Szansa na poprawę wyników dla ostatniej dwójki? Błyskawicznie, bo takie tempo ma prestiżowy cykl niemiecko-austriacki.

    Już w sobotę 31 grudnia o godzinie 14:00 ruszą kwalifikacje do drugiego konkursu w grze o Złotego Orła. Tym razem na Grosse Olympiaschanze w Garmisch-Partenkirchen Biało-Czerwoni będą rywalizować ze światową śmietanką o kolejne, istotne punkty. Cały 71. Turniej Czterech Skoczni pokażą na swojej antenie Eurosport oraz telewizja TVN.