nt_logo

Kolejny zmasowany atak w Ukrainie. Rosjanie użyli irańskich dronów

Katarzyna Rochowicz

30 grudnia 2022, 09:06 · 2 minuty czytania
29 grudnia Rosja rozpoczęła kolejny zmasowany atak na Ukrainę. Kolejna noc również nie była spokojna. Wojska rosyjskie przeprowadziły nalot przy użyciu irańskich dronów kamikadze Shahed-136.


Kolejny zmasowany atak w Ukrainie. Rosjanie użyli irańskich dronów

Katarzyna Rochowicz
30 grudnia 2022, 09:06 • 1 minuta czytania
29 grudnia Rosja rozpoczęła kolejny zmasowany atak na Ukrainę. Kolejna noc również nie była spokojna. Wojska rosyjskie przeprowadziły nalot przy użyciu irańskich dronów kamikadze Shahed-136.
Rosja przeprowadziła w nocy atak przy użyciu dronów kamikadze. Fot. AA / Abaca / East News
  • 24 lutego 2022 Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę
  • To już 310. dzień wojny, w której Ukraina walczy z rosyjskim agresorem
  • Rosja przeprowadziła w nocy nalot przy użyciu dronów kamikadze

Jak przekazała Regionalna Administracja Wojskowa, w nocy z 29 na 30 grudnia w obwodzie kijowskim ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Nakazano, by udać się do schronów. Później ogłoszono go także w obwodach: dniepropietrowskim, zaporoskim, donieckim i charkowskim.

Nocny atak dronów kamikadze

Tej samej nocy ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 16 dronów "Shahed-131/136", poinformowały Siły Powietrzne Ukrainy. Drony zaatakowały Ukrainę z kierunków południowo-wschodnich i północnych. Aby ominąć system obrony powietrznej Ukrainy, Rosjanie próbowali wykorzystać rzekę Dniepr.

Eksplozje były zauważone w Kijowie, Zaporożu, Czerkasach i Chersoniu oraz w obwodach dniepropietrowskim, kijowskim, kirowogradzkim oraz w obwodzie chersońskim. Jak przekazał Ołeksij Kułeba, gubernator obwodu kijowskiego Rosjanie prowadzili atak z użyciem dronów kamikadze na terenie obwodu kijowskiego. Ataki zostały odparte przez stronę ukraińską. Jak twierdził, żaden z dronów kamikadze nie trafił w zamierzony cel. Mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował z kolei, że w nocy w okolicach Kijowa zestrzelono siedem dronów kamikadze. Dwa z nich znajdowały się w pobliżu stolicy, a pięć nad miastem.

Gubernator obwodu dniepropietrowskiego Walentyn Rezniczenko przekazał z kolei, że nad tym obwodem w nocy siły ukraińskie zestrzeliły wszystkie pięć dronów, które się nad nim pojawiły.

Kolejny zmasowany rosyjski atak

Wczoraj (29 grudnia) informowaliśmy o kolejnej ofensywie wojsk rosyjskich w Ukrainie. Jak podał ukraiński Sztab Generalny, 29 grudnia Rosjanie mieli wystrzelić 85 rakiet i przeprowadzić 35 uderzeń z powietrza. Oprócz tego, wojska rosyjskie 63 razy ostrzelały cele ukraińskie przy użyciu wojsk rakietowych.

Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że Rosja zaatakowała kraj "z różnych kierunków za pomocą powietrznych pocisków manewrujących". Dodano, że użyto wielu dronów typu kamikadze.

W godzinach porannych wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę przy użyciu około 100 do 120 pocisków manewrujących, wystrzelonych z bombowców strategicznych i okrętów na Morzu Czarnym. Większość rakiet została zestrzelona, jednak kilka z nich trafiło w obiekty cywilne.

"Podobno nadlatuje ponad 120 pocisków. To jak dotąd największy atak" – poinformował na Twitterze ukraiński dziennikarz Ilja Ponomarenko. W wyniku eksplozji w Kijowie co najmniej trzy osoby – w tym 14-letnia dziewczynka – trafiły do ​​szpitala. Wybuchy słychać było także w Charkowie, Odessie, Lwowie czy Żytomierzu.

Rakiety uszkodziły obiekty infrastruktury energetycznej. "Bez prądu są 282 miejscowości, w tym 76 częściowo. Najtrudniej jest zasilić Lwów i pobliskie miejscowości: Obroszyne, Zimna Woda, Dublany, Bryuchowycze" – przekazał szef OVA Maksym Kozytski.