Przemysław Frankowski efektownie rozpoczął rok 2023. Polski skrzydłowy zdobył jedno z trafień w wygranym 3:1 (2:1) meczu RC Lens nad Paris Saint-Germain. Dla lidera Ligue 1 z Paryża była to pierwsza porażka w sezonie. "Franek" wziął symboliczny rewanż na Kylianie Mbappe za porażkę Polaków w 1/8 finału MŚ 2022.
Reklama.
Reklama.
Przemysław Frankowski jest piłkarzem RC Lens od 2021 roku
Strata klubu Polaka do Paris Saint-Germain wynosi cztery punkty
"Franek" był jednym z reprezentantów Polski na mundialu w Katarze
Piłkarscy kibice po mundialowej przerwie mogą ponownie śledzić wydarzenia w najlepszych europejskich ligach. Do gry powróciła m.in. francuskaLigue 1, w której od 2021 roku występuje Przemysław Frankowski. "Franek" to jeden z piłkarzy, którzy znalazł się w kadrze trenera Czesława Michniewicza podczas mundialu w Katarze. Co więcej, Frankowski odgrywał ważną rolę w taktycznej układance Biało-Czerwonych.
Szczególne znaczenie dla Frankowskiego miało zapewne starcie 1/8 finału mundialu, gdzie Polacy mierzyli się z Trójkolorowymi. Ostatecznie reprezentacja Francjiograła Polskę (3:1), a w Katarze sięgnęła po wicemistrzostwo świata.
Rewanż Frankowskiego na Mbappe
Okazja do ponownej konfrontacji polskiego skrzydłowego z Kylianem Mbappe, który strzelił Polakom dwa gole na MŚ, nadarzyła się już pierwszego dnia 2023 roku. W meczu na szczycie Ligue 1 zespół polskiego zawodnika RC Lens podejmował faworyzowane Paris Saint-Germain.
Paryżanie przyjeżdżali na teren wicelidera jako niepokonana drużyna w obecnym sezonie. Gospodarze szybko sprowadzili na ziemię przeciwnika, a strzelanie rozpoczął właśnie Frankowski. "Franek" już w piątej minucie spotkania przytomnie zachował się w polu karnym, celnym strzałem zamykając akcję zespołu.
Ostatecznie Lens wygrało 3:1, czyli dokładnie tyle samo, co Francuzi z Polakami na MŚ 2022. Zachowując jednak wszelkie proporcje "rewanżu", trzeba docenić formę drużyny "Franka" od początku sezonu. Wygląda na to, że tylko Lens będzie w stanie realnie zagrozić miliarderom z Paryża. Warto dodać, że w niedzielnym spotkaniu zabrakło m.in. Lionela Messiego, który nie wrócił jeszcze do pełnych treningów po zwycięskim mundialu.
W drużynie Lens można odnaleźć jeszcze jeden polski wątek. W doliczonym czasie gry na boisku pojawił się Łukasz Poręba. Mający dopiero 22 lata pomocnik, stawia pierwsze kroki na murawach Ligue 1. Jak jednak widać, urodzony w Legnicy zawodnik dostaje swój czas.
"L'Equipe" pochwaliło Polaka
Występ Frankowskiego został wysoko oceniony przez "L'Equipe". Polak otrzymał ocenę 8 w skali 1-10. To najwyższa wartość po stronie Lens. Podobnie docenieni zostali po stronie zwycięzców: Brice Samba, Kevin Danso oraz Lois Openda.
Dla porównania Mbappe od francuskich dziennikarzy mógł liczyć tylko na "czwórkę". Fatalny występ zdaniem "L'Equipe" zaliczyli za to m.in. bramkarz Paryżan Gianluigi Donnarumma czy obrońca Sergio Ramos, znany z wieloletnich występów w barwach Realu Madryt.
Lens dzięki wygranej zbliżyło się w tabeli do PSG. Strata klubu Frankowskiego i Poręby do faworytów ze stolicy Francji wynosi po 17. kolejkach zaledwie cztery punkty.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.