Pereira i Hofman będą uczyć o fake newsach. Oto lista wykładowców Akademii Walki z Dezinformacją
redakcja naTemat
19 stycznia 2023, 11:17·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 19 stycznia 2023, 11:17
W Młodzieżowej Akademii Walki z Dezinformacją, która właśnie rozpoczyna działanie, wykładać będą m.in. szef portalu TVP.info Samuel Pereira, były poseł Prawa i Sprawiedliwości i współwłaściciel agencji PR Adam Hofman czy Maciej Świrski, szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, który ostatnio "wsławił się" m.in. ściganiem stacji TVN 24 za reportaż o działaniach Antoniego Macierewicza. Jak zapewniają organizatorzy, nabór do akademii jeszcze trwa.
Reklama.
Samuel Pereira fot. STEFAN MASZEWSKI/REPORTER
Reklama.
Młodzieżowa Akademia Walki z Dezinformacją będzie finansowana z unijnych środków, a zajęcia, które będą się odbywać w jej ramach, organizuje Fundacja Instytutu im. Ferdynarda A. Ossendowskiego. Jej założycielem jest związany z "Gazetą Polską" i serwisem Niezalezna.pl prawicowy dziennikarz śledczy, Piotr Nisztor.
Oprócz niego współzałożycielami fundacji są redaktor naczelny Polskiej Agencji Prasowej Cezary Bielakowski oraz Jakub Maciejewski związany z prawicowym portalem wPolityce.pl. Wszyscy trzej będą wykładać w Akademii.
Akademia Walki z Dezinformacją ma uczyć o "fake newsach". Wśród wykładowców Pereira
Jak ogłosił Nisztor, zajęcia, które będą się odbywać w ramach akademii, mają być przeznaczone dla osób w wieku 18-30 lat, które są zainteresowane "problematyką dezinformacji i walki z fejk newsami". Odbędzie się sześć sesji, a zajęcia w formie warsztatów będą się odbywać w jedną sobotę w miesiącu.
Uczestnictwo w projekcie jest bezpłatne, a organizator zachęca, że "uczestnicy otrzymają: specjalny certyfikat ukończenia szkolenia, pakiet książek potrzebnych w zrozumieniu dezinformacji, a także możliwość stażu w mediach".
Uwagę przykuwa lista wykładowców, którzy mają uczyć uczestników (a wśród zagadnień są m.in. "media i dezinformacja z punktu widzenia dziennikarzy, wpływ fake newsów na bezpieczeństwo państwa, rola obcych wywiadów, czarnego PR-u i hejtu w internecie czy fake newsów jako narzędzia politycznego i tego, jak łatwo dezinformacji ulegają politycy).
Jest wśród nich m.in. Samuel Pereira, szef portalu TVP.info. Jak informowaliśmy, ostatnio został on pozwany przez stację TVN za słowa, że "TVN jest stacją Putina" i "TVN podaje informacje, które chronią Putina" oraz "TVN ukrywa prawdę o katastrofie smoleńskiej".
Wśród wykładowców będą także m.in.:
Maciej Świrski, założyciel i prezes Reduty Dobrego Imienia oraz szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, o którym głośno było ostatnio za sprawą postępowania ws. ukarania stacji TVN, które jako szef KRRiT wszczął z urzędu ws. reportażu "Siła kłamstwa" o działaniach Antoniego Macierewicza (Macierewicz wcześniej na materiał się poskarżył)
Adam Hofman, były poseł i rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości, współwłaściciel agencji PR
Mateusz Mrozek, Ekspert w dziedzinie komunikacji kryzysowej i monitoringu mediów (NASK)
Maciej Zaborowski, adwokat, sędzia Trybunału Stanu
Sławomir Jastrzębowski, były redaktor naczelny „Super Expressu”, właściciel portalu salon24.pl
Janusz Życzkowski, redaktor naczelny „Gazety Lubuskiej” i „Gazety Wrocławskiej”
Były poseł Kukiz'15 i przedsiębiorca, Marek Jakubiak
gen. Leon Komornicki, były wiceszef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
Wśród prelegentów jest jedna kobieta: to Patrycja Rogowska-Tomaszycka, była członkini zarządu Provident Polska.
"To tak, jakby piromani mieli prowadzić zajęcia z ochrony przeciwpożarowej"
– Dość dziwny ten dobór wykładowców Akademii. Mam wrażenie, że spora ich cześć raczej winna się zapisać na zajęcia w roli słuchaczy, a nie nauczycieli. Co będą wykładać Samuel Pereira? Maciej Świrski? Adam Hofman? Jakie mają kompetencje dziennikarskie? Dorobek? Zostawię to bez komentarza – powiedział.
Dodał także, że z jego punktu widzenia cała sprawa "wygląda na skok na europejskie fundusze i próbę wychowania kadr przyszłych propagandystów".
Piotr Pacewicz, redaktor naczelny serwisu OKO.Press, dodaje: – Można by powiedzieć, że to tak jakby piromani mieli prowadzić zajęcia z ochrony przeciwpożarowej.
