Gigantyczny tablet, ogromny telewizor i inne. Najciekawsze gadżety z targów CES
Michał Mańkowski
09 stycznia 2013, 17:21·4 minuty czytania
Publikacja artykułu: 09 stycznia 2013, 17:21
Największe, najlepsze, najciekawsze. Tak można określić trwające właśnie w Las Vegas legendarne już targi elektroniki użytkowej CES (Consumer Electronics Show). Ten gigantyczny pokaz gadżetów przyciągnął w tym roku 160 tysięcy ludzi z całego świata. Najlepsi z branży wyznaczają tam trendy na najbliższy rok. I choć targi potrwają jeszcze do piątku, to już teraz zapraszamy Was na przegląd najciekawszych z dotychczas przedstawionych nowinek.
Reklama.
CES, a dokładnie Consumer Electronics Show to międzynarodowe targi elektroniki użytkowej, które co roku odbywają się w Las Vegas. To tam giganci branży przedstawiają najlepsze nowinki techniczne, nad którymi pracowali przez cały poprzedni rok. Konkurencja jest spora, więc i spore są oczekiwania. Właśnie na CES, mających już 45-letnią tradycję, zaprezentowano sprzęt elektroniczny, który niejednokrotnie odmienił nasze życie: magnetowid (1970), Commodore 64 (1982), DVD (1996), czy popularne teraz odtwarzacze Blu-ray (2004).
To wszystko jednak już było, a nas interesuje to, co będzie. W 2013 roku targi odwiedziło trzy tysiące wystawców z całego świata, którzy swoje produkty przedstawiają w 15 różnych kategoriach. Oprócz "zwykłej" elektroniki, jak sprzęt audio i wideo można tam znaleźć też taką bardziej "niezwykłą", jak inteligentne domy i cyfrowa rozrywka. Co ciekawe, zabrakło tam giganta Apple, dzięki czemu "poszaleć" może trochę jego największy rywal Samsung.
Na targi, odbywające się w gigantycznej hali o powierzchni 170 tysięcy metrów kwadratowych przyjechało 160 tysięcy ludzi z całego świata. Targi potrwają do piątku 11 listopada, ale już teraz wybraliśmy dla Was kilka produktów, na których naszym zdaniem warto zawiesić oko (kolejność przypadkowa).
Lenovo IdeaCenter Horizon Table PC
Co może mieć 27-calowy ekran? Telewizor, monitor? Również, ale tutaj chodzi o tablet. Tak, 27-calowy tablet o wadze ośmiu kilogramów. Jednak tabletem jest tylko z nazwy, bo w zasadzie jest to bardziej "stół" do gier i zabaw. Z IdeaCenter Horizon można korzystać opierając go o podstawkę, ale także kładąc na płasko. I właśnie wtedy pokazuje swój potencjał "stołu do gier", który jest idealny do gier planszowych, a nawet air hockeya. Rozrywkę mogą urozmaicić dodatkowe gadżety, jak np. kostka do gry lub specjalne "pionki". Cena? Sporo, bo blisko 1700 dolarów.
Samsung UN85S9
Tegoroczne targi mijają pod znakiem wielkości. Trudno się dziwić. Oprócz wspomnianego tabletu Lenovo na CES 2013 zaprezentowano największy telewizor na świecie. Samsung ma dużo do pokazania, ale też pokazuje wielkie rzeczy. "Potwór", bo tylko tak można nazwać 85-calowy telewizor o rozdzielczości 4K. Całość jest ogromna, dlatego zamieszczono ją na specjalnej ramie. Telewizor idzie w parze z nowymi i podobno ciekawy algorytmami do powiększania obrazu. Niestety na razie nie wiadomo, kiedy, ani za ile będzie można kupić to cacko.
Jeżeli chodzi o Samsunga i telewizory, to uwagę przykuwa także model z 55-calowym wygiętym ekranem. Z pierwszych relacji wiadomo, że oglądanie to wyjątkowo ciekawe przeżycie, które bardzo wciąga.
Sony Xperia Z
Sony postanowił powalczył trochę z Apple i Samsungiem, którzy dominują rynek smartfonów. Sam producent swój telefon określa, jako "superphone" z klasy premium. Xperia Z ma spory 5-calowy wyświetlacz i aparat z 13 megapikselami. Na tle konkurencji ma go wyróżnić m.in. bardziej wytrzymała bateria i tryb Stamina (ang. wytrzymałość), dzięki czemu telefon może pracować w trybie czuwania aż cztery razy dłużej.
Do środka wrzucono czterordzeniowy procesor z taktowaniem 1,5GHz, a także 2GB pamięci RAM. Całość chroni obudowa z poliwęglanowymi wstawkami i specjalną powłoką, dzięki czemu telefon ma być odporny na kurz i wodę. Na pierwszy rzut oka trudno się pozbyć wrażenia, że Xperia Z przypomina nieco iPhone'a.
Lego Mindstorms EV3
Wszyscy, którzy myśleli, że klocki Lego odeszły w zapomnienie są w błędzie. Przynajmniej to, starają się udowodnić producenci w Las Vegas. Na tegorocznej edycji targów pokazano nową generację Mindstorms, która pozwala na budowanie zaawansowanych robotów. Kilkanaście lat temu nikt, by nawet nie pomyślał, że to możliwe.
Zestaw składa się z około 600 elementów, z których kluczowy jest "inteligentny klocek" będący podstawą każdego robota. Ciekawi fakt, że zamontowano w nim system operacyjny Linux, wyświetlacz i Bluetooth. Istnieje także możliwość zdalnego kontrolowania z poziomu aplikacji w komputerze lub telefonie. Z całego zestawu można z niego złożyć kilka różnych modeli. Lego Mindstorms EV3 do sklepów trafi latem i będzie kosztował 350 dolarów.
Parrot Flower Power
To raczej zabawny gadżet, ale maniacy ogrodnictwa mogą być z niego zadowoleni. Wszyscy, którzy muszą zajmować się ciągłym podlewaniem kwiatów będą mogli wsadzić do doniczki ten kawałek plastiku przypominający niewielką, grubą gałązkę. Co to daje? Parrot Flower Power będzie na bieżąco robić wszystkie istotne pomiary i w razie potrzeby wyśle zapominalskiemu ogrodnikowi przypomnienie o np. podlaniu kwiatka.
Panasonic - Smart Viera TV
Również Panasonic postanowił zaskoczyć w segmencie telewizorów i odświeżył swoją linię Viera. Model jest sporawy, ale bez porównania do giganta od Samsunga. Viera to taki miks tabletu i telewizora podłączonego do internetu. Każdy z domowników będzie mógł założyć swoje konto i dowolnie je spersonalizować. Dodatkowo wprowadzono możliwość wydawania poleceń głosowych.