Cały świat żyje teraz piosenkami Shakiry i Miley Cyrus o zdradzających je facetach, jednak takie sytuacje (w obie strony – kobiety też przecież bywają niewierne) to w showbiznesie żadna nowość. Oto 7 par, które wywołało skandale ze zdradą w tle – niektóre je przetrwały, inne rozstały się z hukiem.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W ostatnim czasie głośno o Shakirze i Miley Cyrus, które rozstały się ze swoimi partnerami przez zdrady swoich partnerów.
Niewierność wśród celebrytów to jednak nie rzadkość, żeby wskazać chociażby takie pary jak Beyoncé i Jay-Z czy Sharon i Ozzy Osbourne'ów.
Oto siedem par z show-biznesu, które wywołały skandal ze zdradą w tle.
7 PAR Z SHOW-BIZNESU, KTÓRE WYWOŁAŁY SKANDAL ZE ZDRADĄ W TLE
Taylor Swift i Joe Jonas
Taylor Swift i Joe Jonas spotykali się w 2008 roku. Sposób, w jaki członek zespołu Jonas Brothers zerwał ze Swift, trudno nazwać "zerwaniem z klasą". Jak wyznała piosenkarka w programie "The Ellen DeGeneres Show", Jonas zakończył z nią związek poprzez... 27-sekundowe nagranie na poczcie głosowej.
Taylor wyznała, że Joe zostawił ją wówczas dla Camilli Belle. "Byli razem, odkąd zerwaliśmy. Właśnie dlatego się rozstaliśmy – ponieważ ją poznał" – powiedziała Swift, potwierdzając tym samym, że Jonas ją zdradził. Obecnie jednak artyści pozostają w dobrych stosunkach, a wcześniej nawet przeprosili się publicznie.
Beyoncé i Jay-Z
Jedna z bardziej wpływowych par showbiznesu jest ze sobą od początku XXI wieku, jednak już w 2014 roku zaczęły pojawiać się plotki, że w związku Beyoncé i Jay-Z'a nie dzieje się za dobrze. To właśnie wtedy świat ujrzał nagranie, na którym Solange Knowles szarpie się z mężem siostry w windzie.
Spekulacje narosły w 2016 roku po wydaniu przez Beyoncé albumu "Lemonade", na którym wielokrotnie poruszyła temat zdrady. Dopiero jednak w 2017 roku raper w wywiadzie z gazetą "The New York Times" powiedział coś, co może sugerować, że faktycznie dopuścił się zdrady.
"Najtrudniejszą rzeczą jest zobaczyć na czyjejś twarzy ból, który sam spowodowałeś, a potem poradzić sobie z tym" – wyznał Jay-Z. Para jest jednak ze sobą do dziś.
Sienna Miller i Jude Law
Na początku lat dwutysięcznych Sienna Miller i Jude Law byli jedną z najgorętszych par showbiznesu. O tym, że brytyjski aktor zdradził Miller z nianią jego dzieci, w pewnym momencie wiedzieli wszyscy.
"Jestem głęboko zawstydzony i zdenerwowany, że skrzywdziłem Siennę i najbliższe nam osoby… Nie mam nic na usprawiedliwienie moich czynów, których szczerze żałuję"– przeprosił wówczas publicznie Law.
Para po raz pierwszy spotykała się w 2004 roku, następnie ponownie zeszła w 2009, a zerwała na dobre w 2011 roku. Miller niedawno w wywiadzie udzielonym "ELLE" wspominała, że związek z Lawem początkowo był "magiczny", jednak później stał się "przerażający".
Ozzy i Sharon Osbourne
Sharon i Ozzy Osbourne są małżeństwem od 1982 roku. Para parę razy rozstałaby się jednak przez romanse wokalisty Black Sabbath. Sharon wyznała w szczerym wywiadzie w 2017 roku udzielonym gazecie "The Telegraph", że jej mąż romansował z wieloma kobietami i miał kochanki w różnych krajach.
To były jednak tylko smutne wspomnienia, gdyż Ozzy w 2016 roku udał się na odwyk z uzależnienia od seksu, a po wyjściu z niego odnowił śluby ze swoją żoną. "Bez Sharon jestem niczym. Kocham ją. Mogę szczerze powiedzieć, że nigdy nie kochałem nikogo poza moją żoną" – powiedział Osbourne w rozmowie z magazynem "Hello!".
Kristen Stewart i Robert Pattinson
Kristen Stewart i Robert Pattinson poznali się oczywiście na planie "Zmierzchu". Kristen wywołała skandal, gdy zdradziła Pattinsona z żonatym reżyserem Rupertem Sandersem, którego poznała na planie filmu "Królewna Śnieżka i Łowca".
"Głęboko przepraszam za zranienie i zawstydzenie, które wyrządziłem moim bliskim i wszystkim, których to dotknęło (...) zagroziło to najważniejszej rzeczy w moim życiu, osobie, którą najbardziej kocham i szanuję, czyli Robowi. Kocham go, kocham go, tak mi przykro" – przeprosiła publicznie Stewart. Para rozstała się rok później.
Justin Bieber i Selena Gomez
Selena Gomez i Justin Bieber zaczęli spotykać się w 2010 roku i z przerwami byli parą przez osiem lat. Relacja z pewnością była burzliwa, gdyż w mediach z miesiąca na miesiąc ukazywały się zdjęcia albo szczęśliwej pary, albo wyprowadzającej się ze swoich mieszkań.
Podejrzenia wzbudził fakt, gdy Taylor Swift (przyjaciółka Gomez) polubiła post, który sugerował, że Bieber zdradza swoją dziewczynę. Później przestało to być tajemnicą, a Selena nie ukrywała, że rozstanie bardzo ją zabolało. Teraz jednak chętnie fotografuje się ze swoim eks i jego żoną Hailey Bieber.
Sandra Bullock i Jesse James
W 2010 roku, po pięciu latach małżeństwa i zaledwie 10 dni po tym, jak Sandra Bullock zdobyła Oscara za rolę w "Wielki Mike", trzy kobiety zgłosiły się, mówiąc, że miały romans z mężem Bullock, czyli Jesse Jamesem.
W rozmowie z "The Daily Mail" w 2017 roku James potwierdził, że to jego zdrady były powodem ich rozwodu. "Tak, zdradzałem swoją żonę. Wstałem, wziąłem za to odpowiedzialność i przeprosiłem" – powiedział."Generalnie, zdradzają zarówno kobiety, jak i mężczyźni. To część życia" – dodał.
Sandra otworzyła się na temat ich rozstania po latach w wywiadzie z CBS, którego udzieliła przed premierą filmu "Zaginione miasto". Powiedziała, że przede wszystkim nie chciała, by rozstanie wpłynęło na jej nowo narodzonego syna.
– Tak wiele się wydarzyło – powiedziała. – Jak poradzić sobie z żalem i nie skrzywdzić przy tym swojego dziecka? Był wtedy noworodkiem, na którego wpływało wszystko to, co czuję. Moim obowiązkiem wobec niego było więc nie skazić pierwszego roku jego życia moim żalem" – wyznała aktorka.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.