TVN trzyma w swoich szeregach wiele gwiazd wielkiego formatu. To o Magdzie Gessler mówi się, że jest królową stacji. W najnowszym wywiadzie charyzmatyczna restauratorka otworzyła się i opowiedziała więcej o relacjach łączących ją z Edwardem Miszczakiem, który niedawno przeszedł do Polsatu po 25 latach. Powiało chłodem.
Reklama.
Reklama.
Magda Gessler od lat bawi widzów TVN. Jej "Kuchenne rewolucje" to prawdziwy telewizyjny fenomen
W najnowszym wywiadzie została zapytana o transfer Edwarda Miszczaka do innej stacji. Wyznała, że nie mieli bliskich relacji, choć szanowali się
16 stycznia 2023 roku objął stanowisko Wiceprezesa Zarządu i Dyrektora Programowego telewizji Polsat
Magda Gessler oschle o Edwardzie Miszczaku. Jak zareagowała na transfer?
Magda Gessler to marka sama w sobie. Królowej polskiej gastronomii nie da się podrobić. Jej znaki rozpoznawcze to burza blond loków i ognisty temperament. Stacja TVN, której dyrektorem programowym przez ostatnie ćwierć wieku był Edward Miszczak, cieszy się, że ma na pokładzie taką gwiazdę.
Znana restauratorka w najnowszym wywiadzie z Wirtualną Polską została dopytana o to, jak przyjęła informację o zmianach w kadrze zarządzającej TVN. Gessler przyznała, że nie leży to w obrębie jej zainteresowań. Ona skupia się na programach, które są realizowane z jej udziałem.
"Mam być szczera? Ja nie interesuję się w ogóle strukturami miejsca, w którym pracuję. Cieszę się, że ma poglądy takie, jakie ma – bo są to moje poglądy – ale mnie w zasadzie w TVN-ie nie ma, ja jestem na planie. Ja w ogóle nie wchodzę w strukturę organizacyjną tej stacji" – podkreśliła w rozmowie z Filipem Borowiakiem.
Jurorka "Masterchefa" dała do zrozumienia, że nigdy nie byli z Miszczakiem wielkimi przyjaciółmi. "Ogólnie rzecz biorąc, wydaje mi się, że Edward miał do mnie ogromny dystans, również sympatię. A ja? Nigdy nie udało mi się zjeść z nim sam na sam kolacji. Ja nigdy nie stałam w kolejce w czasie jego urodzin, by składać mu życzenia" – dodała wymownie.
"Owszem, wysyłałam mu tort, szanuję tego człowieka, uważam, że jest bardzo twórczy, natomiast ja nie lubię mieć kontaktów osobistych z ludźmi, którzy zarządzają taką dużą stacją, bo chciałabym być tzw. 'Szwajcarią' – niezależną, bez wpływów" – skwitowała temat obecnego dyrektora programowego Polsatu.
Twórca potęgi TVN odszedł do Polsatu
Przypomnijmy, że w czerwcu 2022 roku gruchnęła wiadomość o tym, że Edward Miszczak po 25 latach żegna się z TVN. Znany dziennikarz telewizyjny i radiowy był związany ze stacją od początku jej istnienia, czyli od 1997 roku.
Podczas lat pracy wylansował takie nazwiska jak m.in. Małgorzata Rozenek-Majdan, Marcin Prokop, Szymon Majewski, Hubert Urbański czy Magda Gessler. Miszczak wcale nie udał się na emeryturę. Dla 67-latka otworzyły się drzwi Polsatu. Jako nowy dyrektor programowy stacji zajął on miejsce Niny Terentiew, która weszła w skład Rady Nadzorczej Telewizji Polsat.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Bardzo lubiłam, z dystansem, Edwarda Miszczaka. On nigdy nie był pomysłodawcą tego programu ("Kuchennych rewolucji" – red.), wręcz przeciwnie, nawet głosował przeciwko niemu. Piotr Walter bardzo mi pomógł i był "za".