Lider PO Donald Tusk miał we wtorek spotkanie z Siedlcach. Jak mówił, "spotykamy się w szczególnym dniu. W dniu 22. urodzin Platformy Obywatelskiej". Przy tej okazji zapowiedział ważny dla Polaków projekt dotyczący stawek VAT za gaz.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Tusk zapowiada projekt ustawy o 5-pracentowym VAT-cie
– Na tym posiedzeniu Sejmu złożymy projekt ustawy, byVATna gaz przynajmniej do końca tego roku był 5-procentowy – zapowiedział Donald Tusk podczas tego spotkania. Wspomniał też o rozmowie z jedną z mieszkanek miasta, która mówiła mu o wysokich rachunkach.
Tusk tłumaczył, że stawka 5 proc. VAT na gaz to nie jest tandetny populizm. – Nie ma żadnego powodu, żeby spółki państwowe doiły budżety polskich rodzin – wskazał.
Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2023 roku stawka VAT-u za gaz wynosi 23 proc. Co ważne, przez cały 2022 rok Polacy płacili zerową stawkę VAT na gaz ziemny.
Jednak Komisja Europejska nie godziła się na to. Polski rząd musiał dostosować się do polityki UE. A minimalna stawka, jaką dopuszcza Bruksela, to właśnie 5 proc.
Rządzący tłumaczyli się, że musieli przywrócić poprzednią stawkę podatku VAT, bo tego chciała Komisja Europejska. Ale KE chciała jedynie przywrócenia stawki VAT, ale nie określiła jej wysokości, tylko minimalny próg, czyli 5 proc.
Tusk o sytuacji demograficznej w Polsce i tragicznym zdarzeniu na Podlasiu
Podczas tego spotkania Tusk nie mówił tylko o gospodarce. Nawiązał także do historii 14-letniej dziewczynki z niepełnosprawnością intelektualną, która została zgwałcona przez wujka. Nastolatka z Podlasia zaszła w ciążę. Jednak lekarze robili wszystko, aby nie przeprowadzić u niej aborcji.
– Takie tragiczne zdarzenie jak na Podlasiu, kiedy zgwałconej 14-latce odmawiano zabiegu przerwania ciąży, pokazują, że lekarze mniej przejmują się pacjentem, a bardziej boją się Prokuratury, PiS-u i biskupa – skomentował tę historię Tusk.
W jego wypowiedzi nie zabrakło też odniesień do ogólnej sytuacji demograficznej w Polsce, która jest dość dramatyczna. – Mieli usta pełne frazesów o tym, żeby było więcej dzieci, żeby opiekować się polską rodziną. Te deklaracje, obietnice i słowa są w radykalnej sprzeczności z rzeczywistością. W Polsce rodzi się najmniej dzieci od II wojny światowej i umiera najwięcej ludzi – stwierdził Tusk.
I dodał: "Znamy interpretacje wybitnego demografa i specjalisty od spraw rodzinnych Prezesa Kaczyński, według którego Polki nie chcą rodzić, bo dają w szyję. Potrzebna jest odbudowa elementarnego zaufania kobiet do państwa".
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.