nt_logo

Alicja Bachleda-Curuś ekscytuje się sukcesem byłego. "Na pewno zdobędzie Oskara"

redakcja naTemat

25 stycznia 2023, 15:37 · 2 minuty czytania
Alicja Bachleda-Curuś oraz Colin Farrell od dawna nie są już razem, jednak wszystko wskazuje na to, że wciąż pozostają w dobrych relacjach. Polska aktorka pogratulowała na Instagramie ekspartnerowi zdobycia nominacji do Oscara.


Alicja Bachleda-Curuś ekscytuje się sukcesem byłego. "Na pewno zdobędzie Oskara"

redakcja naTemat
25 stycznia 2023, 15:37 • 1 minuta czytania
Alicja Bachleda-Curuś oraz Colin Farrell od dawna nie są już razem, jednak wszystko wskazuje na to, że wciąż pozostają w dobrych relacjach. Polska aktorka pogratulowała na Instagramie ekspartnerowi zdobycia nominacji do Oscara.
Alicja Bachleda-Curuś cieszy się z nominacji Colina Farrella do Oscara. Fot. Michelle Gray/ London Ent/ Splash/ EAST NEWS
  • Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell poznali się na planie filmu "Ondine" i byli parą w latach 2009-2011.
  • W 2009 roku urodził się ich syn Henry Tadeusz Farrella.
  • Chociaż od lat nie są w związku, wciąż utrzymują dobre relacje. Polska aktorka właśnie pogratulowała ekspartnerowi nominacji do Oscara za film "Duchy Inisherin".

Alicja Bachleda-Curuś pogratulowała Colinowi Farrellowi nominacji do Oscara

Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell poznali się na planie filmu "Ondine" w 2008 roku. Pomiędzy parą musiało mocno zaiskrzyć, gdyż już rok później na świat przyszedł ich syn Henry Tadeusz Farrell.

Ich związek przetrwał zaledwie do 2011 roku, para pozostaje jednak w dobrych relacjach ze względu na 13-letniego obecnie Henry'ego. Irlandzki aktor podobno nawet dogaduje się z obecnym narzeczonym Bachledy-Curuś.

Wszystko wskazuje na to, że nie są to jedynie pogłoski. Colin Farrell właśnie doczekał się swojej pierwszej nominacji do Oscara, którą otrzymał w kategorii Najlepszy aktor pierwszoplanowy za film "Duchy Inisherin". Nie umknęło to uwadze polskiej aktorki.

"Colin na pewno zdobędzie Oskara. Znakomita rola i genialna interpretacja" – napisała podekscytowana Bachleda-Curuś i wstawiła nagranie, na którym ogłoszono nominację Farrella.

Pod wpisem Bachledy-Curuś pojawiło się entuzjastyczne komentarzy (niewiele, gdyż aktorka uniemożliwiła później możliwość komentowania). "Zawsze w niego wierzyłam", "Trzymamy kciuki bardzo", "Congratulations Colin", "No wreszcie" – czytamy w tych, które zostały dodane.

"Duchy Inisherin" to film w reżyserii Martina McDonagha ("Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj", "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri"), w którym obok Farrella w główną rolę wciela się Brendan Gleeson ("Sufrażystka", "Harry Potter i Czara Ognia"), który również otrzymał nominację do Oscara za ten film (w kategorii Najlepszy aktor drugoplanowy).

Oscary 2023 – nominacje

Farrell ma nie lada konkurencję w wyścigu po statuetkę Amerykańskiej Akademii Filmowej. W tej samej kategorii nominację otrzymali tacy aktorzy, jak:

  • Austin Butler, "Elvis"
  • Brendan Fraser, "Wieloryb"
  • Bill Nighy, "Living"
  • Paul Mescal, "Aftersun"

Jeśli zaś chodzi o Brendana Gleesona, to szansę na zdobycie Oscara dla Najlepszego aktora drugoplanowego mają również:

  • Brian Tyree Henry, "Most"
  • Judd Hirsh, "Fabelmanowie"
  • Ke Huy Quan, "Wszystko wszędzie naraz"
  • Berry Keoghan, "Duchy Inisherin"

Tak samo jak w przypadku Farrella, jest to pierwsza nominacja aktora do Oscara. Colin otrzymał już jednak za "Duchy Inisherin" Złotego Globa dla Najlepszego aktora w komedii lub musicalu. Gleeson również był nominowany, jednak statuetki nie otrzymał.