W środę prezydent USA Joe Biden ogłosił oficjalnie długo oczekiwaną decyzję w sprawie dostaw czołgów dla Kijowa. Stany Zjednoczone zdecydowały, że trafią one do Ukrainy. Na razie będzie to 31 sztuk.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Przypomnijmy, że spekulacje medialne w sprawie czołgów Abrams, które dziennikarze mieli potwierdzić w Białym Domu, pojawiały się od kilku dni. Przykładowo w środę na południu Bloomberg podawał, że prezydent Joe Biden podjął decyzję o przekazaniu Ukrainie 31 czołgów Abrams w transakcji wycenianej na 400 mln dolarów. Kilka godzin później Biden potwierdził te doniesienia osobiście. Tak jak podawały media, 31 czołgów wzmocni ukraińską armię.
– Stany Zjednoczone i Europa są w pełni zjednoczone – powiedział Joe Biden. Jak dodał, razem z czołgami Abrams USA zapewnią Ukrainie również wsparcie logistyczne w tej kwestii. Ukraińscy żołnierz przejdą odpowiednie szkolenie i nauczą się obsługi amerykańskich czołgów.
Biden dziękuje Scholzowi za czołgi Leopard 2
Podczas wystąpienia Bidena nie zabrakło też podziękowań dla niemieckiego kanclerza. – Jestem wdzięczny kanclerzowi Niemiec za zgodę na przekazanie czołgów Leopard 2 – oświadczył amerykański przywódca. W ocenie Bidena kanclerz Scholz jest ważnym głosem dla jedności w sprawie pomocy dla Ukrainy. – Niemcy faktycznie stanęły na wysokości zadania – wskazał prezydent USA.
Padły też słowa skierowane dla innych państw z Europy: "Dziękuję każdemu z naszej koalicji. Wielka Brytania przekazuje czołgi, Francja pojazdy opancerzone piechoty, Niemcy wysyłają także baterię pocisków Patriot". Wspomniał też o pomocy ze strony Kanady, Szwecji, Finlandii czy Polski.
Biden oczywiście nie zapomniał o Rosji. – Jeżeli rosyjskie oddziały wrócą do Rosji, tam gdzie powinny być, to ta wojna zakończy się nawet dziś. Wszyscy tego chcemy. Nie pozwolimy, żeby jedno państwo kradło ziemię innemu – podkreślił.
Biden mówił o wolności dla Ukrainy
Polityk zwrócił uwagę, że w tej wojnie chodzi o wolność. – Wolność dla Ukrainy. Wolność także wszędzie indziej. Takiego wolnego świata chcemy. Taki świat chcemy zostawić naszym dzieciom – podsumował.
Dodajmy, że przed konferencją prezydenta USA rzeczniczka Białego Domu, Karine Jean-Pierre napisała jeszcze na Twitterze: "Prezydent Biden rozmawiał dziś rano z prezydentem Francji, kanclerzem Niemiec, premierką Włoch i premierem Wielkiej Brytanii w ramach naszej ścisłej koordynacji wsparcia dla Ukrainy". Tą informację także Biden potwierdził podczas konferencji.
Również w środę Berlin oficjalnie ogłosił, że niemieckie czołgi Leopard 2 pojadą do Ukrainy. Rząd RFN nie ma też niż przeciwko reeksportowi tych czołgów przez inne państwa. – Mogę powiedzieć, że w Europie to my i Wielka Brytania udostępniliśmy Ukrainie najwięcej broni. Niemcy zawsze będą na czele, jeśli chodzi o wspieranie Ukrainy – podkreślił podczas przemówienia w Bundestagu Olaf Scholz.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.