Dawid Podsiadło pokazał nowy teledysk. "mori" to nietypowy wideoklip
Dawid Podsiadło właśnie pokazał teledysk do piosenki "mori". Wideoklip jest bardzo nietypowy – przez większość czasu nie widzimy na nim niemal żadnych ludzi.
Reklama.
Dawid Podsiadło właśnie pokazał teledysk do piosenki "mori". Wideoklip jest bardzo nietypowy – przez większość czasu nie widzimy na nim niemal żadnych ludzi.
Dawid Podsiadło pokazał teledysk do piosenki "mori", która pochodzi z jego ostatniego albumu "Lata dwudzieste". Wideoklip jest nietypowy, gdyż składa się właściwie niemal jedynie z ujęć Warszawy.
Tekst piosenki jest następujący:
"Muszę iść
Już mnie tam wołają
Zimno dziś
A chciałem trochę dłużej
Potrzymać dłoń
Czuć jak płynie przyjemny prąd, prąd
A co jeżeli nie chcę?
Jeśli zrobię bunt
Weźcie się nie spieszcie
Proszę was o luz
Łamie mi się serce
Pali mi się grunt
Błagam, jeszcze nie chcę
Jeszcze kilka słów
A jeśli już
To wezmę tam ze sobą bukiet róż
Przy bramie będę czekał, patrząc w dół
Ty w wolnej chwili czasem na mnie spójrz
A jeśli już
To nie martw się, pamiętam każdy dzień
A miejsce będzie zawsze obok mnie
Czekać aż i Ty dołączysz tu
Nie wolno mi
Zwlekać chwili dłużej
Tu straszny ścisk
Mieliście przyjść później
Ja płynę i
Biorą mnie gdzieś daleko stąd, stąd
A co jeśli ja nie chcę
Jeśli zrobię bunt
Innych sobie bierzcie
Ja zostanę tu
Czuję Twoje serce
Nie chce się przestać tłuc
Błagam chwilę jeszcze
Jeszcze kilka słów
A jeśli już
To wezmę tam ze sobą bukiet róż
Przy bramie będę czekał, patrząc w dół
Ty w wolnej chwili czasem na mnie spójrz
A jeśli już
To nie martw się, pamiętam każdy dzień
A miejsce będzie zawsze obok mnie
Czekać aż i Ty dołączysz tu
Going back home, going back
Going back home, going back
Going back home, going back
Going back home, going back
Going back home, going back
Going back home, going back
Going back home, going back
Going back home, going back"
"mori" jest trzecim teledyskiem pochodzącym z ostatniego albumy Podsiadły. Polski artysta wcześniej pokazał wideoklipy do takich piosenek, jak "Lata Dwudzieste" oraz "To co masz Ty!".
Inna piosenka z tej samej płyty nie doczekała się jeszcze teledysku, ale za to wywołała kontrowersje. Chodzi o "Post", w którym obrywa się m.in. Kościołowi Katolickiemu. Przypomnijmy jej fragment:
"Rzucę kamieniem prosto w Twoją twarz
Nic o mnie nie wiesz a ja Ciebie znam
W niebieskim niebie nie otworzą bram
Bóg da zbawienie ale tylko nam"
W rozmowie z Onetem Dawid Podsiadło nie ukrywał, że reakcje fanów na utwór są różne, ale jego celem nie było obrażenie czyjejkolwiek wiary, mimo że sam jest ateistą.
"Ta piosenka to krytyka hipokryzji, którą pierwszy raz od dawna widać tak wyraźnie. Moje pokolenie dorastało w świadomości, że wszystko, co związane z Kościołem i wiarą, po latach wspierania opozycji w latach 80., jest synonimem dobra" – mówił wówczas Podsiadło.