Holenderskie Ministerstwo Obrony poinformowało w poniedziałek wieczorem, że w Polsce uruchomiono alert szybkiego reagowania (QRA) z powodu niezidentyfikowanych samolotów zbliżających się do granic NATO z kierunku granicy Polski z obwodem kaliningradzkim.
"Były to trzy samoloty: rosyjski Ił-20M Coot-A eskortowany przez dwa myśliwce SU-27 Flanker. F-35 eskortowały je z daleka i przekazały eskortę partnerom z NATO" – poinformował holenderski MON.
Poderwanie dwóch holenderskich myśliwców F-35 potwierdziła w rozmowie z polsatnews.pl kpt. Ewa Złotnica, oficer prasowa Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Jak przekazała, w takich przypadkach to standardowa procedura. "Samoloty rosyjskie znajdowały się w przestrzeni międzynarodowej, nie naruszyły granic NATO" – czytamy.
Śledzenie rosyjskich samolotów nad Morzem Bałtyckim przejęło niemieckie Luftwaffe. "Leciały bez transpondera i bez planu lotu" – przekazano. Eurofightery wykonały również zdjęcia rosyjskich maszyn:
Ił-20M Coot-A to postradziecki samolot zwiadowczy, przeznaczony do rozpoznania obrazowego i elektronicznego. Pierwsza seryjna maszyna ukończona została pod koniec 1969 roku. Do czasu zakończenia produkcji w 1976 wybudowano około 20 samolotów.
W 2009 roku uruchomiono program modernizacji samolotów Ił-20 znany pod kryptonimem Recenzent. Głównym wykonawcą programu była wytwórnia Iliuszyn, a podwykonawcą instytut NIIS z Sankt Petersburga. NIIS odpowiadał za zaprojektowanie i zbudowanie nowego kompleksu rozpoznawczego.
Jak informuje holenderskie MON, w lutym i marcu w Polsce stacjonuje osiem myśliwców F-35. Cztery znajdują się w Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku i służą do obserwacji przestrzeni powietrznej NATO nad Europą Wschodnią.
W razie potrzeby dwa samoloty mogą wystartować w ciągu kilku minut, aby przechwycić inny samolot – na przykład w sytuacji, gdy jego pilot odmawia identyfikacji lub zbliża się do przestrzeni powietrznej państwa bez zezwolenia. Kolejne dwa niderlandzkie myśliwce są w rezerwie, a cztery pozostałe maszyny są wykorzystywane do ćwiczeń.
Niderlandzkie F-35 przyleciały do Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku pod koniec stycznia. Ich obecność wiąże się ze wsparciem misji Enhanced Air Policing NATO, a tym samym mają zwiększyć zdolności obronne wschodniej flanki.