Reklama.
Onet.pl opublikował tekst, w którym podsumował zarobki najbardziej rozpoznawalnych blogerów w Polsce. W zestawieniu wymieniono takich blogerów jak Maciej Budzich, Kasia Tusk, Grzegorz Marczak, Natalia Hatalska. Niektórzy z nich na blogach mają zarabiać nawet 100 tysięcy rocznie. Wymienieni blogerzy po zapoznaniu się z artykułem, wyśmiali go.
Dziś zrozumiałem jak w Onetowym biznesie robi się finansowe analizy. Ciekawe czy ten sam autor robił wycenę Onetu przed sprzedażą? :) Wywiad środowiskowy + wirtualnemedia i raport z liczbą użytkowników i już wiem jakie są zyski, zarobki i koszty. Spojrzał też do cennika... WTF?
Onet oddaj fartucha, autor niech wam natomiast odda wierszówkę bo nie zapracował na nią.
Ps. No i uświadomiłem sobie jak traktować biznesowe sekcje naszych portali. CZYTAJ WIĘCEJ
Zajrzyj do kieszeni blogerów, blagierów, no do blogasków. Kiedyś była "lista Kulczyka", teraz robi się listy "zarobki blogerów" - http://m.onet.pl/biznes,3m8bg Ciekawe szacunki, chociaż pewnie bym inne liczby pokazał i inne ciekawe osoby (szafiarki pewnie by w większości opanowały tą listę). Uwagi: 1. Fakt, lepiej podawać zysk, a nie przychody bo to 2 różne rzeczy. 2. Nie jest tak "różowo", normalna praca - niektórych z listy. 3. Są takie blogi, gdzie gross przychodu/zyski to nie reklama, nie wpisy sponsorowane, tylko działalność pozablogowa. I jest to zdrowy balans. Blog zostaje sobą, a autor sobą. CZYTAJ WIĘCEJ
Napisano, że zarabiam 100 tys. rocznie. No tak średnio ma to cokolwiek wspólnego z prawdą, ale niech będzie. Stówka wstydu nie przynosi.
Ciekawostka - kilka lat temu, gdy robiłem jeszcze w prasie w połowie stycznia podpisałem pierwszą umowę (jakiś ryczałt to się nazywało, nie znam się na tym) z redakcją. Zarabiałem podstawy 600 zł miesięcznie.
Gdy odchodziłem z dziennikarstwa, poświęcając się wyłącznie blogom, słyszałem śmiech za plecami. CZYTAJ WIĘCEJ