Z najnowszego sondażu pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl wynika, że Prawo i Sprawiedliwość wciąż znajduje się na prowadzeniu. To jednak wcale nie stanowi powodu do radości dla partii rządzącej, ponieważ biorąc pod uwagę jakiekolwiek zjednoczenie opozycji, PiS może stracić władzę.
Reklama.
Reklama.
Ankietę przeprowadzono w dniach 23-24 lutego 2023 roku na grupie 1037 dorosłych osób
Według badania szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 56 proc.
Zadano ankietowanym pytanie: "Gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory do Sejmu, na którą z poniższych partii, bądź koalicji partii, oddał/a/by Pan/i swój głos?"
Pierwszy wariant nowego sondażu Estymator dla "Do Rzeczy" zakłada, że każda z partii opozycyjnych startuje osobno. Wówczas Zjednoczona Prawica mogłaby uzyskać wynik 37,5 proc. głosów. Wynik ten jest niższy o 0,2 pkt proc. w porównaniu do badania tej samej pracowni, przeprowadzonego w pierwszej połowie lutego.
Na drugim miejscu znajduje się Koalicja Obywatelska z wynikiem 29,9 proc. Tutaj z kolei mamy wzrost o 1 pkt proc. w porównaniu z poprzednim badaniem. Ostatnie miejsce na podium zajmuje Nowa Lewica z wynikiem 9,1 proc. (spadek o 0,4 pkt proc.).
Do Sejmu weszłyby jeszcze: Polska 2050 (8 proc.), Konfederacja (6,8 proc.) i Polskie Stronnictwo Ludowe-Koalicja Polska (6,6 proc.).
Natomiast Kukiz'15 otrzymał 1,1 proc. głosów,Agrounia/Porozumienie zaledwie 0,7 proc., a na "inne" ugrupowanie zagłosowałoby 0,3 proc. badanych.
Biorąc pod uwagę pierwszy wariant, Prawo i Sprawiedliwośćotrzymałoby 215 mandatów (mniej o 20 w porównaniu z poprzednimi wyborami) i nie miałoby szans na utrzymanie samodzielnej większości. Koalicja Obywatelska miałaby natomiast 150 mandatów i tym samym o 16 więcej w porównaniu z 2019 rokiem.
W drugim wariancie PiS również bez samodzielnej większości
Z kolei w drugim wariancie założono, że Polska 2050 Szymona Hołowni wystartuje z PSL. W wyborach wzięliby udział również Bezpartyjni Samorządowcy.
W takim wariancie na Zjednoczoną Prawicę zagłosowało 38 proc. ankietowanych, co dałoby 211 mandatów. Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska z wynikiem 27,9 proc., co daje 137 mandatów. Ostatnie miejsce na podium zajęła koalicja Polski 2050 z PSL, otrzymując 15 proc. głosów, a więc 68 mandatów.
Do Sejmu weszłaby również Nowa Lewica (8,8 proc.) i Konfederacja (6,9 proc.). Na kolejnych miejscach znaleźli się: Bezpartyjni Samorządowcy (2,5 proc.) i Agrounia/Porozumienie (0,8 proc.). Na "inne" ugrupowania zagłosowałoby 0,1 proc. badanych.
Poparcie dla PiS wzrosło, ale to KO może mieć większe powody do radości
PiS zanotował wzrost względem poprzedniego sondażu o 0,8 pkt proc. Większe powody do radości może mieć jednak KO, której poparcie, w porównaniu z badaniem sprzed dwóch tygodni, wzrosło o 1,3 pp.
Na trzecim miejscu uplasowała się Lewica, która mogła liczyć na 9 proc. poparcia. Tuż za podium była Polska 2050 (8,2 proc.). Na kolejnych miejscach są PSL-Koalicja Polska oraz Konfederacja – poparcie dla tych ugrupowań wyniosło odpowiednio 6,4 proc. i 6 proc.