Deska to miłość od pierwszego wejrzenia. Niezależnie od tego, czy jest to snowboard, deska surfingowa czy skateboard, wystarczy raz spróbować, żeby się zakochać. Daje wolność, wiatr we włosach i niesamowitą przyjemność. Odstawcie rower na chwilę i wskoczcie na longboard - najmodniejszy środek transportu tej wiosny.
Zaczęło się w Kalifornii, jak wszystko co przyjemne. Ładni chłopcy, cudowne plaże, mocne słońce i morze. Jednak nawet w tak cudownych warunkach zdarzają się bezwietrzne dni, a wraz z nimi nuda surferów. W latach 50. piękni chłopcy nudzili się tak bardzo, że aż wymyślili longboard, czyli połączenie deski surfingowej z deskorolką. Wszystko po to, żeby w niepogodę, o ile taka zdarza się w Kalifornii, nie wyjść z wprawy. Longboard, jak sama nazwa wskazuje, jest dłuższy i szerszy od zwykłej deskorolki, co sprawia, że jazda na nim jest bardziej stabilna i komfortowa.
Pomysł, który początkowo miał być tylko alternatywą dla surfingowej deski, przyjął się i zaczął królować na amerykańskich szosach. Kilka lat temu przypłynął do Europy, która od razu go pokochała. Początkowo na longobardach jeździli miłośnicy snowboardu, którzy w letnie dni tęsknili do śnieżnego szaleństwa, z czasem na deskę zaczęli wskakiwać wszyscy, którzy lubią prędkość, tricki i dobrą zabawę.
Płeć nie gra roli. W 2010 roku w Hiszpanii powstał pierwszy longboard Girls Crew. Dziewczyny szusujące na deskach po słonecznej Barcelonie zrobiły furorę w internecie. Pozazdrościły im
kobiety na całym świecie, również te z Polski. Dziś miłośników i miłośniczek bezkompromisowej jazdy przybywa. W każdy
czwartek w Warszawie spotykają się fani longboardu. Ćwiczą, wymieniają się doświadczeniami i gadają. Raz do roku organizowane są też mistrzostwa w jeździe.
Longboard to nie tylko środek komunikacji, to styl życia. W internecie można znaleźć coraz więcej stron z poradami, filmikami i zdjęciami. Deski nie trzeba już sprowadzać z zagranicy, można ją kupić w sklepie albo zrobić na zamówienie.
Zapaleńcy w Polsce otwierają małe warsztaty, w których produkują oryginalne deski. Z longboardem jest jak z każdym sportem - im bardziej popularny, tym więcej pojawia się gadżetów na rynku. Choć deska jest najważniejsza, to liczy się również to, jak się na niej wygląda. Dziewczyny! Rozpuście włosy, włóżcie kaski i dresy. Tej wiosny podrywamy na longboard!