59-letni mieszkaniec gminy Horodło w województwie lubelskim przewoził w bagażniku swojego samochodu kota, którego następnie wyrzucił w pobliskim lesie. Zdarzenie dostrzegli policjanci. Teraz mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzętami.
Reklama.
Reklama.
W hrubieszowskim lesie policjanci dostrzegli zaparkowany samochód z otwartym bagażnikiem
Kierowca pojazdu wyciągnął z bagażnika worek, w którym znajdował się kot, a następnie wypuścił zwierzę do lasu
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, któremu postawiono zarzut znęcania nad zwierzętami
Do zdarzenia doszło w Hrubieszowie na terenie miejscowego lasu. Policjanci pełniący służbę zauważyli zaparkowany tam samochód osobowy marki Toyota, który pozostawał z otwartym bagażnikiem. Obok pojazdu stał mężczyzna, który wyjął z bagażnika worek.
Wyrzucił kota do lasu, bo "dusił mu gołębie"
Jak się okazało, mężczyzna w worku przewoził kota, którego wypuścił do lasu. Policjantom tłumaczył, że przewoził kota w worku, a następnie go wyrzucił, bo zwierzę "dusiło mu gołębie".
W czwartek 9 marca aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji przekazała, że funkcjonariusze zadecydowali o zatrzymaniu mężczyzny. 59-latek usłyszał już zarzuty znęcania nad zwierzętami. Za to przestępstwo według ustawy o ochronie zwierząt grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Dolnośląskie: kopnął psa, pójdzie siedzieć do więzienia
Funkcjonariusze po zebraniu dowodów przekazali sprawę Prokuraturze Rejonowej w Wałbrzychu, która przygotowała akt oskarżenia. Na wniosek prokuratury Sąd Okręgowy w Świdnicy skazał oskarżonego na 3 miesiące pozbawienia wolności bez okresu zawieszenia, co oznacza, że mężczyzna wkrótce po rozprawie trafi za kratki. Ponadto sąd orzekł wobec mężczyzny 3-letni zakaz posiadania zwierząt.
Do trzech lat pozbawienia wolności za znęcanie się nad zwierzętami
Według ustawy o ochronie zwierząt z 21 sierpnia 1997 roku, "zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę". Od 2018 roku, zgodnie z art. 35. rozdziału 11. "kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".
Taka sama kara jest przewidziana w przypadku znęcania się nad zwierzętami. W przypadku, gdy przestępstwo zostało popełnione ze szczególnym okrucieństwem, możliwa kara wzrasta do pięciu lat więzienia. W przypadku wydania wyroku skazującego sąd orzeka również nawiązkę w wysokości od 1 tys. do 100 tys. zł na cel związany z ochroną zwierząt.
Zgodnie z prawem porzucenie zwierzęcia przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje, jest jedną z form znęcania się nad zwierzętami, za co grozi grzywna lub kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.