Kurdej-Szatan rozważa powrót do TVP? Oceniła sytuację po odejściu Kurskiego
Kamil Frątczak
24 marca 2023, 16:05·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 marca 2023, 16:05
Barbara Kurdej-Szatan swego czasu współpracowała między innymi z Telewizją Polską. Jednak o zakończeniu współpracy z publicznym nadawcą zadecydowała jej emocjonalna reakcja na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Od tamtej sytuacji minęło sporo czasu, a artystka nie narzeka na brak nowych propozycji. W najnowszym wywiadzie zdradziła, czy rozważa powrót do TVP.
Reklama.
Reklama.
Barbara Kurdej-Szatan chwilę po opublikowaniu emocjonalnego wpisu na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej została wyrzucona z pracy w Telewizji Polskiej
Ówczesny prezes telewizji Jacek Kurski osobiście ogłosił, że Kurdej-Szatan nie będzie już występowała w serialu "M jak miłość"
W najnowszym wywiadzie aktorka zdradziła, że jej powrót do telewizji nie zależy jedynie od tego, kto zasiada na stanowisku prezesa
Kurdej-Szatan w mocnych słowach o odejściu z TVP. Uderzyła w PiS
Od tamtej sytuacji minęło sporo czasu. Wiele zmieniło się w życiu artystki, ale również w Telewizji Polskiej. Funkcji prezesa TVP nie pełni już Jacek Kurski. Jego miejsce zajął Mateusz Matyszkowicz. W najnowszym wywiadzie dla Pomponika Kurdej-Szatan zdradziła, czy ta zmiana spowodowała, że rozważa powrót do publicznego nadawcy.
W trakcie rozmowy aktorka wróciła wspomnieniami do czasów, kiedy gościła na planie serialu "M jak Miłość". Jak sama przyznała pogodzenie grania w serialu z pracą w teatrze było niemalże karkołomne. Jednak ta zmiana pomogła jej znaleźć więcej przestrzeni dla ukochanego miejsca, jakim zawsze był dla niej teatr.
"Byłam tam osiem czy dziewięć lat, więc wiadomo, że zżyłam się z ludźmi. Ale mam na tyle dużo projektów, że już pracując w 'M jak Miłość' miałam takie sygnały, że pytano mnie, po co mi teatr, skoro i tak nie mam dla nich terminów, a dla mnie teatr był zawsze bardzo ważny (...) Teatr w moim życiu zawsze był, jest i będzie" – podsumowała.
Kurdej-Szatan w mocnych słowach o TVP i Jacku Kurskim
Aktorka jakiś czas temu gościła w podcaście Żurnalisty. Zdradziła tam, że jej zdaniem Jacek Kurski już dawno temu chciał ją wyrzucić z Telewizji Polskiej.
– Pan Kurski to już dawno chciał mnie wy***ć z TVP tak całkowicie. On już dawno mnie wywalił tak naprawdę. Teraz mnie tak całkiem wyrzucił, bo po prostu wyrzucił mnie z serialu "M jak miłość", który jest w tej telewizji od 20 lat, przeżył wiele rządów i to jest dziwne. To jest wkurzające, że ktoś, kto nie był od początku serialu i tak sobie decyduje za producenta. Nie dałam się sterować, więc mnie zwolnili – spointowała.