Z najnowszych medialnych doniesień wynika, że były mąż Magdaleny Ogórek jest w bardzo ciężkim stanie. Mężczyzna miał trafić do szpitala. Został poddany kilkugodzinnej operacji, lekarze wciąż walczą o jego życie – podaje jeden z tabloidów.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Magdalena Ogórek w 2021 roku rozwiodła się z mężem Piotrem – byłym posłem SLD i rektorem krakowskiej uczelni
Mężczyźnie kilka lat temu postawiono łącznie pięć zarzutów. Dotyczyły one wyłudzeń i działania na szkodę placówki edukacyjnej
Tymczasem okazuje się, że przez problemy Piotr M. miał nabawić się problemów zdrowotnych. Podobno trafił do szpitala na operację. Ma być w stanie ciężkim
Co dzieje się z byłym mężem Ogórek?
Z informacji, do których dotarł "Super Express" wynika, że były mąż Magdaleny Ogórek mocno przeżywał zatrzymanie i postawienie zarzutów. – Piotr bardzo przeżył nagonkę związaną z oskarżeniami o bycie TW, których nie potwierdził sąd lustracyjny, któremu się poddał. Kolejnym ciosem był areszt tymczasowy – przekazał jego przyjaciel.
Przez to miał pogorszyć się jego stan zdrowia. Dopadły go "problemy z ciśnieniem i krążeniem". "SE" podaje, że były poseł SLD kilka dni temu przeszedł poważną operację, która trwała aż 6 godzin.
– Jego stan jest ciężki. Piotr dopiero w poniedziałek odzyskał przytomność, ale ma problemy z oddychaniem, bo płyn zbiera mu się w płucach – przekazało źródło gazety. Jak zareagowała na to sama Ogórek? Choć nie chciała rozmawiać z mediami, to od jej znajomych wiadomo, że "mocno to przeżywa" i nie "ma z nią prawie żadnego kontaktu".
Zatrzymanie Piotra M. – byłego męża Ogórek
Przypomnijmy, że w sierpniu 2020 roku pojawiła się informacja o zatrzymaniu Piotra M. Były rektor szkół wyższych i poseł SLD usłyszał łącznie aż 5 zarzutów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o trzymiesięczny areszt.
Jeden z zarzutów dotyczył działania na szkodę wierzycieli Małopolskiej Wyższej Szkoły im. Józefa Dietla w Krakowie. Polegało ono na ukrywaniu składników majątkowych szkoły o wartości 218 tysięcy złotych zagrożonych zajęciem w toku prowadzonych postępowań egzekucyjnych.
Inny zarzut dotyczył naruszenia praw pracowniczych pracowników szkoły "poprzez niewypłacanie wynagrodzeń lub wypłacanie ich z opóźnieniem", a także "nieuregulowanie obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne o wartości ponad 1 miliona złotych".
Ogórek odniosła się wtedy do sprawy na Twitterze. "Oświadczam, że sprawa ta nie dotyczy w najmniejszym stopniu mojej osoby. W związku z powyższym żądam poszanowania prywatności mojej i córki, a w przypadku naruszania tejże prywatności podejmę natychmiastowe kroki prawne" – napisała.
Historia małżeństwa Magdaleny Ogórek
Gwiazda TVP Info ze swoim byłym (już dziś) mężem poznała się w 2004 roku w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zeswatać ich miał sam Józef Oleksy. W 2005 roku na świat przyszła ich córka, której dali na imię Magda.
Ogórek jeszcze kilka lat temu była nieznaną nikomu dziewczyną z Rybnika. Wszystko zmieniło się, gdy w 2015 roku została bezpartyjną kandydatką SLD na prezydenta. Według medialnych doniesień, już wtedy jej małżeństwo zaczęło się rozpadać.
Mimo to mąż wspierał ją w kampanii i na łamach "Super Expressu" komplementował żonę. – Jestem z niej bardzo dumny. Będę wspierał Magdę w tej kampanii i decyzjach, które będzie podejmować. Wiem, że moja żona będzie świetnym prezydentem! – deklarował Piotr M.
Po wyborach małżeństwo miało zamieszkać osobo. Media spekulowały w tym czasie o romansie Magdaleny Ogórek z dziennikarzem TVN Bartoszem Węglarczykiem. Oliwy do ognia dolewały pogłoski o tym, że Ogórek przyczyniła się do rozpadu wcześniejszego małżeństwa Piotra M.
Wówczas sama zainteresowana temu zaprzeczyła. "Dementi: nie rozbiłam rodziny, męża poznałam kilka lat po jego rozwodzie, sama nie jestem rozwódką" – napisała w 2015 roku na Twitterze. W tej kwestii wygrała też sprawę w sądzie z dziennikiem "Fakt".
W październiku 2021 roku media informowały, że Ogórek wniosła pozew o rozwód. Rozprawa miała się odbyć pod koniec listopada. "SE" podawał wówczas, że byłe już małżeństwo ostatecznie się dogadało, dlatego też rozwód przebiegł bez orzeczenia o winie.
– Myślała, że rozwiedzie się najwcześniej w połowie tego (2022) roku. Na szczęście wyznaczono wcześniejszy termin. Jak na osobę, która dopiero co się rozwiodła, bardzo dobrze się trzyma. Jest uśmiechnięta i szczęśliwa – zdradziło źródło portalu.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.