"Johnny" jest obecnie najpopularniejszym filmem na polskim Netfliksie. Nasi rodacy generalnie mają smykałkę do produkcji na podstawie prawdziwych życiorysów. Oto 10 najlepszych polskich filmowych biografii.
"Jesteś Bogiem" to biograficzny dramat muzyczny skupiony na losach dwóch popularnych polskich składów hip-hopowych: Kaliber2 44 i Paktofonice. Łączy je oczywiście postać Piotra "Magika" Łuszcza – legendarnego rapera z Katowic, który zginął tragicznie w 2000 roku.
Film Leszka Dawida ("W głębi lasu", "Broad Peak") przedstawia losy wspomnianych grup oraz zmagania jego członków z szarą codziennością postkomunistycznej Polski. W rolach głównych wystąpili: Marcin Kowalczyk, Tomasz Schuchardt oraz Dawid Ogrodnik. Dramat zdobył dwa Orły.
Michalina Wisłocka była pierwszą kobietą w PRL-u, która upomniała się o kobiecy orgazm. Jej książka "Sztuka kochania" sprzedała się w niesamowitym nakładzie i swego czasu można ją było znaleźć niemal w każdym polskim domu.
Film o Wisłockiej z Magdaleną Boczarską ("Heaven in Hell", "Zachowaj spokój") w roli głównej wyreżyserowała Maria Sadowska ("Pokusa", "Dziewczyny z Dubaju"). Dramat został nagrodzony dwoma Orłami.
"Papusza" to przedostatni film wyreżyserowany przez duet tworzony przez małżeństwo: Joannę Kos-Krauze oraz Krzysztofa Krauze. Kameralny czarno-biały obraz skupia się na tytułowej bohaterce, która była pierwszą romską poetką przetłumaczoną na język polski.
W głównej roli zagrała Jowita Budnik, która współpracowała z twórcami również przy takich tytułach, jak "Ptaki śpiewają w Kigali" oraz "Plac zbawiciela". Film o artystce został doceniony czterema Orłami oraz pięcioma Złotymi Lwami.
"Bogowie" to film o profesorze Zbigniewie Relidze – kardiochirurgu, który jako pierwszy w Polsce wykonał przeszczep serca. W zdeterminowanego lekarza wcielił się Tomasz Kot (to tym dramatem aktor udowodnił swój talent).
Na produkcję spadł deszcz nagród. "Bogowie" w reżyserii Łukasza Palkowskiego ("Belfer", "Najlepszy") zostali docenieni siedmioma Orłami oraz aż jedenastoma (!) Złotymi Lwami na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
"Wojaczek" Lecha Majewskiego ("Brigitte Bardot cudowna", "Młyn i krzyż") bierze na warsztat skandalizującego polskiego poetę, którego kontrowersyjna poezja zapewniła mu nieśmiertelność.
Film nie jest jednak klasyczną narracją biograficzną, ale składa się z urywków życia Rafała Wojaczka, który zmarł w wieku zaledwie 25 lat. Poza wcielającym się w głównego bohatera Krzysztofem Siwczykiem w dramacie zagrali Dominika Ostałowska ("M jak miłość") oraz rodzony brat artysty Andrzej Wojaczek.
"25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" to wstrząsający dramat inspirowany jednym z najgłośniejszych niesprawiedliwych wyroków sądowych ostatnich lat. Film Jana Holoubka ("Wielka woda", "Rojst") pokazuje, jak doszło do tej szokującej decyzji sądu.
W głównego bohatera wcielił się Piotr Trojan ("Wszystkie nasze strachy", "Hiacynt"), a w pozostałych rolach wystąpili: Agata Kulesza, Jan Frycz oraz Dariusz Chojnacki. Dramat Holoubka otrzymał siedem Orłów oraz dwa Złote Lwy.
Film Katarzyny Klimkiewicz jest wariacją na temat życiorysu Kaliny Jędrusik, która nie wszystkim przypadła do gustu, gdyż reżyserka postawiła na realizm magiczny i komediowe zacięcie, a nie poważną biografię.
"Twórcy 'Bo we mnie jest seks' poszli inną drogą, niż od nich oczekiwano. Kalina Jędrusik nie jest w ich filmie podmiotem analizy psychologicznej, a figurą swoich czasów, odbitą w oczach uważających ją za seks-bombę fanów" – przeczytacie w recenzji zamieszczonej na łamach naTemat.
"Żeby nie było śladów" to film oparty na historii skatowanego na śmierć licealisty Grzegorza Przemyka, którą w reportażu pod tym samym tytułem spisał Cezary Łazarewicz (autor takich książek non-fiction jak "Koronkowa robota. Sprawa Gorgonowej" czy "Nic osobistego. Sprawa Janusza Walusia").
W dramacie w głównych rolach wystąpili: Tomasz Ziętek ("Kamienie na szaniec"), Łukasz Gawroński ("Królowa") oraz Mateusz Górski ("Krakowskie potwory"). Film w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego ("Wataha") został nagrodzony w Polsce oraz był nominowany do Złotego Lwa na MFF w Wenecji.
"Serce miłości" to dość ciekawy przypadek biograficznego filmu, gdyż opowiada o wciąż żyjących i tworzących artystach: Wojciechu Bąkowskim (Jacek Poniedziałek) oraz Zuzannie Bartoszek (Justyna Wasilewska), którzy są parą.
Łukasz Ronduda ("Wszystkie nasze strachy", "Performer") skupia się przede wszystkim na skomplikowanej relacji łączącej dwie silne osobowości. Dramat nie tylko doskonale eksploruje emocje bohaterów, ale jest również wizualną perełką.
"Ostatnia rodzina" uważana jest za jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat. Skupia się na tragicznej historii rodziny Beksińskich, a w szczególności na Zdzisławie oraz jego synu Tomaszu.
Znakomite kreacje w filmie stworzyli m.in. Dawid Ogrodnik, Andrzej Seweryn oraz Aleksandra Konieczna. Dramat Jana P. Matuszyńskiego ("Żeby nie było śladów") obsypano nagrodami: czterema Złotymi Orłami oraz sześcioma Złotymi Lwami.