• Nie żyje aktor teatralny i serialowy Jerzy Kuczera.
• O śmierci gwiazdora poinformował Związek Artystów Scen Polskich.
• Widzowie telewizji pamiętają go z ról w "Kryminalnych" TVN i "Pierwszej miłości" Polsatu.

Jerzy Kuczera nie żyje

O śmierci Jerzego Kuczery poinformowali w mediach społecznościowych członkowie katowickiego oddziału Związku Artystów Scen Polskich ZASP, organizacji zrzeszającej zawodowych aktorów i aktorki. "Z wielkim smutkiem przyjęliśmy dzisiaj wiadomość o odejściu naszego drogiego kolegi i byłego przewodniczącego Oddziału ZASP w Katowicach - Jerzego Kuczery" – czytamy w komunikacie stowarzyszenia.

"Wspaniały człowiek, wspaniały aktor... wielka strata"; "Wielka strata"; "Kondolencje dla rodziny i najbliższych" – komentują internauci.

Kuczera urodził się w 1951 roku w Rowieniu (dzielnicy Żor). Studia aktorskie w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie (obecnej Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego) zakończył w 1974 roku . W tym samym roku zadebiutował w przedstawieniu "Romeo i Julia" Williama Szekspira wyreżyserowanym przez Grzegorza Mrówczyńskiego z Teatru Płockiego, z którym był związany w latach 1974-1977. Później został aktorem Teatru Śląskiego w Katowicach Wystąpił w takich sztukach jak "Trzy siostry" Antona Czechowa", "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego, "Hamlecie" Williama Szekspira, "Dziadach" Adama Mickiewicza i "Popiół i diament" Jerzego Andrzejewskiego. Pracował z następującymi reżyserami teatralnymi: Krzysztofem Rościszewskim, Krzysztofem Pankiewiczem, Michałem Pawlickim, Janem Maciejowskim, Krzysztofem Babickim oraz Jarosławem Kilianem.

Z desek teatru przeniósł się na ekrany telewizorów, gdzie chętnie grał w spektaklach Teatru Telewizji. Mogliśmy zobaczyć go m.in. w "Uczniu diabła" George'a Bernarda Shawa, "Prawie głosu" Ewy Bober" oraz "Warszawiance" Stanisława Wyspiańskiego.

Kuczera od czasu do czasu występował również w serialach oraz filmach. Wcielił się w rolę komendanta posterunku w Niestachowie w produkcji "Kryminalni" TVN, a także szefa grupy bandytów, który niechcący porwał jedną z bohaterek "Pierwszej miłości" Polsatu.

Aktor był laureatem wielu nagród i odznaczeń, w tym m.in. Srebrnego i Złotego Krzyża Zasługi. W 2002 roku prezydent Katowic wyróżnił go za wkład w dziedzinie kultury.

Nie żyje Piotr Wysocki z "Czterech pancernych"

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, 26 marca w Trzcińcu doszło do pożaru drewnianego domu, w którym od lat miał mieszkać aktor Piotr Wysocki.

Wysocki zaistniał w świecie artystycznym swoimi rolami w takich produkcjach jak: "Popioły", "Czterej pancerni i pies", "Przekładaniec", "Panie Dulskie" czy "Kariera Nikodema Dyzmy". Grywał też na deskach teatrów w Toruniu i Lublinie.

Artysta miał też na swoim koncie wiele odznaczeń i nagród. Dostał m.in. medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" oraz odznakę "Zasłużony Działacz Kultury". W mediach społecznościowych artystę pożegnało wielu jego znajomych z branży, ale także syn Jan Niewada-Wysocki.