Malik Montana nagrał w jego mniemaniu zabawny filmik na TikToku, na którym wskakuje na blat w McDonaldzie i wykonuje taneczne ruchy. Na rapera wylała się fala krytyki, ale nie wszystkim się to nie podobało - już znalazł naśladowcę. Nastolatek z "Armii Malika" zrobił to samo. Co na to idol? Cieszy się, że stworzył "viral".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Malik Montana to jeden z najpopularniejszych raperów w Polsce oraz twarz freak fightowej federacji High League. Niedawno wydał album "Adwokat Diabła", który promuje w kontrowersyjny sposób.
Wskoczył na blat w Maku i zaczął tańczyć. Filmik trafił na TikToka i ma już ponad 2 miliony wyświetleń.
Nastoletni przedstawiciel "Armii Malika" postanowił skopiować swojego guru i nagrał podobny filmik na TikToka. Także nie został miło przyjęty przez internautów.
Malik Montanta znów wywołał skandal. Wskoczył z buciorami na blat w Maku
Teraz znów wywołał negatywne zamieszanie wokół swojej osoby. Po odbiorze zamówienia w jednej z knajp sieci McDonald's wskoczył na blat w butach i zaczął tańczyć. Pracownicy na początku tego nie zauważyli, ale potem jedna z kobiet podeszła do niego i z wyraźnym zażenowaniem kazała mu schodzić.
Pranki w fast-foodach i sieciówkach utrudniające (i tak niełatwą) pracę zatrudnionym tam osobom zawsze i wszędzie będą żałosne. Jednak raper nie widzi w swoim zachowaniu niczego złego. Nie naszły go żadne refleksje po tym jak internauci zaczęli go punktować. W odpowiedzi zaczął ich wyzywać od "wsioków" i "brudnych istot". I podkreślił, że nie był w zwykłych butach, tylko "trampach chanel", więc najwyraźniej mu wolno.
Rzecz jasna jest też niewielka grupka komentujących, która jest zachwycona tańcem rapera. "Oni powinni być dumni, że Malik stanął na ich blacie", "Prawda jest taka, że on więcej butem brudu zdjął z tego blatu, niż oni szmatami" – czytamy w komentarzach, a jeden z internautów śmieje się z komentarzy "polskich etatowców".
Młody chłopak skopiował taniec rapera. Też nagrał filmik na TikToka
Malik Montana szybko znalazł naśladowcę. Pewien nastolatek zrobił to samo co jego idol: wskoczył na blat, zaczął tańczyć, po czym zareagowała na to jedna z pracownic. "No i mamy pierwsze efekty McMalika. Żenada" – napisał fanpage Lil Konon, który dodał nagranie.
Filmik skomentował dumny raper - "Armia Malika Viral". Także i na tym fanpage'u nikt nie zostawił suchej nitki zarówno na nim, jak i jego "jednoosobowej armii" z nagrania. "Ściągnąłbym gówniaka i wsadził do frytkownicy", "Chyba zacznę odwiedzać McDonalda, bo widzę, że jest okazja ojcowskiego liścia wystawić komuś", "Wystarczyło jedno pchnięcie i byłby lepszy filmik" – piszą rozjuszeni internauci.
Nie wiadomo, czy ten totalnie cringe'owy challenge stanie się modą (oby nie), ale potencjalnym naśladowcom przypominamy, że takie zachowanie podpada pod Art. 51. Kodeksu wykroczeń, czyli zakłócanie spokoju w miejscu publicznym. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.