Aura w tym roku bardzo daje się we znaki. Opady śniegu w kwietniu i mróz nie pomagają, ale wiele wskazuje, że już niebawem w końcu przyjdzie wiosna. Temperatury mają przekroczyć 20 stopni, a to oznacza, że możemy liczyć na długoterminowe ocieplenie.
Poprawa pogody ma nastąpić już w najbliższych dniach, co w dużej części Polski można zauważyć już dzisiaj. W kolejnych dniach aura ma się utrzymywać, a z początkiem kolejnego temperatury podskoczą jeszcze wyżej.
"W tym tygodniu wiosna będzie się rozkręcać. Temperatura będzie coraz wyższa. Zerkając dalej w prognozę wg modelu GFS, kolejny tydzień będzie jeszcze cieplejszy. Możemy liczyć na ponad 20°C" – pisze na swoim Twitterze IMGW.
Z map wynika jasno, w której części Polski będzie cieplej. O dziwo wyższe temperatury przychodzić będą od wschodu, a więc to tam wiosna zawita nieco szybciej.
Temperatury na poziomie kilkunastu stopni będą utrzymywać się mniej więcej do 20 kwietnia, a pierwszą "dwudziestkę" zobaczyć mamy 21 kwietnia. Taka temperatura prognozowana jest na Kujawach. W kolejnych dniach temperatury powyżej 20 stopni Celsjusza mają spływać w kierunku zachodu i południa, a dopiero na końcu w stronę wschodniej Polski.
Portal Fanipogody.pl zwraca uwagę na tendencje wieloletnie, z których wynika, że tegoroczna druga połowa kwietnia ma być cieplejsza od zeszłorocznej:
"Widzimy, że wartości będą przeważnie w normie i powyżej normy wieloletniej. Nie wygląda z prognoz numerycznych, aby druga dekada kwietnia okazała się tak chłodna jak ubiegła" – czytamy na portalu.
IMGW poinformowało dzisiaj o skutkach ostatnich opadów i utrzymującej się tygodniami aury. Na rzekach w rejonie Kielc, Tarnowa i Nowego Sącza gwałtownie podniósł się stan wód. Przez Polskę przeszły wczoraj także wiosenne burze, ale ostrzeżenia nie zostały dziś ponowione.
Jak pisaliśmy w naTemat, Z prognoz IMGW wynika, że jeśli chodzi o maj, to w całej Polsce średnia miesięczna temperatura powietrza powinna mieścić się w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. "Miesięczna suma opadów atmosferycznych w całym kraju najprawdopodobniej będzie kształtować się w normie wieloletniej, za wyjątkiem północy, gdzie możliwa suma powyżej normy oraz południowo-wschodnich krańców kraju, gdzie możliwa suma poniżej normy" – prognozują synoptycy.
W czerwcu w całej Polsce średnia miesięczna temperatura powietrza najprawdopodobniej będzie kształtować się powyżej normy. Ale już miesięczna suma opadów atmosferycznych w całym kraju powinna mieścić się w zakresie normy wieloletniej.