logo
Obcięli głowę Chrystusowi we Francji. Kolejny akt profanacji Twitter @Maxence49
Reklama.
  • Obcięli głowę Chrystusowi i zdemolowali kościół
  • Akt profanacji w kościele we Francji
  • Sprawcy nie okradli kościoła – chodziło o zbezczeszczenie
  • Odcięli głowę Chrystusowi w kościele

    Duchowni z kościoła św. Magdaleny w Angers w Kraju Loary w zachodniej Francji mają wręcz pewność, że sprawcom nie chodziło o kradzież, a to, co zrobili, było jawnym aktem profanacji.

    Faktem jest bowiem, że zgodnie z ustaleniami policji i prokuratury, żaden przedmiot nie został z kościoła skradziony, a śledczy analizują monitoring. Szkody szacowane są natomiast na kilkaset tysięcy euro.

    Sprawcy obcięli głowy Chrystusowi, Maryi i innym świętym, złamali krucyfiksy i zdemolowali ołtarz.  – To nie są zwykłe kamienie, to symbol naszej wiary – mówił o wydarzeniu ojciec Magloire Djaba Tossou w rozmowie z dziennikiem "Le Figaro". – Nasz kościół jest otwarty dla wszystkich, ponieważ wierzymy, że jest skarbem naszego religijnego dziedzictwa. Nie było powodu, aby go zamykać – dodał. Do aktu profanacji doszło w środę 12 kwietnia.

    Co ciekawe, dochodzenie w tej sprawie prowadzone jest w powiązaniu z inną sprawą bardzo przypominającą to wydarzenie. Posągi świętych pozbawiono głów w kościele św. Piotra w nieodległym miasteczku Trelaze. Doszło do tego 30 marca przed Wielkanocą.

    Profanacja kościoła została skomentowana przez mera Angersa Jeana-Marca Verchere, który jawnie ją potępił. Jego zastępca Maxence Henry przypomniał na Twitterze, że "ten haniebny akt splądrowania" miał miejsce "po uroczystościach wielkanocnych". Sytuację skomentowały też władze Francji.

    Minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin podkreślił, że sprawcy zniszczenia posągów kościoła św. Magdaleny w Angers dokonali "ataku na dziedzictwo religijne". Nie jest to jednak szczególny przypadek we Francji. Według najnowszych dostępnych danych policji w 2021 r. we Francji odnotowano 857 aktów antychrześcijańskich.