Reklama.
"Po niecałych dwóch miesiącach, trzymają Państwo w ręku nowy tygodnik – "Do Rzeczy". Z tymi samymi w większości autorami, ale z lepszym, czytelniejszym i jeszcze bardziej nowoczesnym, wierzę, układem" – zapewnia Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnik, którego pierwszy numer w piątek trafił do kiosków.
Krytyczni wobec władzy publicyści mogą pisać, mówić, oceniać. W miejsce zniszczonego czasopisma pojawiło się nowe, równie niepokorne, równie odważne i ciekawe. Z tymi samymi nazwiskami: Wildstein, Ziemkiewicz, Łysiak, Semka. CZYTAJ WIĘCEJ
Nie przypominam sobie w ostatnich latach sytuacji, w której kilkunastu najważniejszych publicystów zdecydowało się odejść z pracy. Odejść w akcie sprzeciwu wobec prób ingerowania w niezależność i autonomię redakcji. CZYTAJ WIĘCEJ