Przemysław Czarnek pojawił się na oficjalnym koncie Prawa i Sprawiedliwości na TikToku. Już w pierwszym filmiku minister edukacji skrytykował internautów, dając do zrozumienia, że niektórzy zadają politykom jego partii mało przemyślanie pytania. Oberwało się także stacji TVN.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Przemysław Czarnek wystąpił jak na razie w dwóch filmikach
– Zadawajcie pytania z sensem i z rozumem, a nie oparte na manipulacji i kłamstwie podawanym w niektórych mediach, takich jak TVN – zwrócił się użytkowników TikToka minister edukacji
W ten sposób odniósł się do filmiku, na którym Radosław Fogiel pytał swego czasu wyborców, "za co tak nienawidzą PiS-u"
Jak informowaliśmy w naTemat w połowie lutego, Prawo i Sprawiedliwośćpostanowiło pójść z duchem czasu i założyło konto na TikToku. Do tej pory opublikowano tam ponad 160 filmików, a konto partii rządzącej obserwuje ponad 13 tysięcy użytkowników.
Czarnek pojawił się na TikToku. Skrytykował internautów i uderzył w TVN
Minister edukacji skrytykował internautów, dając do zrozumienia, że niektórzy z nich zadają politykom jego partii mało przemyślanie pytania. Oberwało się także stacji TVN. Co dokładnie powiedział Czarnek?
– Jestem do waszej pełnej dyspozycji. Odpowiem na każde wasze pytanie– mówił Czarnek i jeszcze raz podkreślił, że muszą one "bazować na rzeczywistości i być postawione z rozumem".
W kolejnym filmiku polityk PiS stwierdził, że "szczerze nie zazdrości" swoim odbiorcom.
– Czasy są naprawdę trudne. Nadmiar informacji, bombardowanie informacjami, które mamy w rozmaitych programach telewizyjnych, w internecie, w mediach społecznościowych. Kiedyś my, młodzi ludzie, nie mieliśmy dostępu do aż tak wielkiej ilości informacji, a nadmiar informacji potrafi robić spustoszenie w naszej świadomości – powiedział.
Przypomniał też między innymi, że w ciągu roku w polskich szkołach zwiększono liczbę etatów psychologów i pedagogów specjalnych o 20 tysięcy.
Ten filmik PiS na TikToku był viralem, ale został usunięty
Jak informowaliśmy w naTemat, wspomniany filmik z udziałem Radosława Fogla pod koniec marca zniknął z serwisu. "(...) Z jakiegoś powodu TikTok usunął bez możliwości odwołania oryginalne nagranie, a wraz z nim tysiące komentarzy, na które chcieliśmy odpowiadać. Mam nadzieję, że uda się to odwrócić" – tłumaczył na Twitterze były rzecznik PiS.
Komentarzy internautów było mnóstwo.
"Upolitycznione sądy i TK, zrobienie z TVP machiny propagandowej, fatalne podejście do szkolnictwa, ograniczanie praw reprodukcyjnych"; "Za Sasina i hajs, który przewalił, za Czarnka i jego rozdawnictwo na instytucje związane z PiS, za ukrywanie nieruchomości przez Morawieckiego"; "Traktowanie spółek skarbu państwa jako prywatne folwarki, w których można zatrudniać rodzinę i znajomych" – to tylko niektóre, które pojawiły się pod tym nagraniem.
"Dużo pytań było do mnie i zarzutów po tej wypowiedzi Radka Fogla. Jestem do waszej pełnej dyspozycji. Tylko jeden warunek: zadawajcie pytania konkretne, a nie pytania na zasadzie 'nie lubimy Czarnka za jego reformy'. Zadawajcie pytania z sensem i z rozumem, a nie oparte na manipulacji i kłamstwie podawanym w niektórych mediach, takich jak TVN".