"Królowa Kleopatra" wywołała oburzenie we wszystkich krajach, w których dostępny jest Netflix, jednak największe w Egipcie. Do tamtejszego sądu wpłynęło właśnie pismo, w którym lokalny prawnik domaga się zablokowania platformy w całym kraju.
Zwiastun "Królowej Kleopatry", czyli serialu dokumentalnego Netfliksa, którego producentką jest Jada Pinkett Smith, wzbudził kontrowersje gdy tylko się pojawił.
Przeważającą liczbę negatywnych komentarzy wzbudził fakt, że w legendarną władczynię Egiptu wcieliła się czarnoskóra aktorka Adele James. Pod zwiastunem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci wytykają Netfliksowi manipulowanie faktami historycznymi.
Największe oburzenie trailer wywołał jednak w Egipcie. Zgodnie bowiem z tym, co twierdzą tamtejsi naukowcy, legendarna władczyni wywodziła się z greckiej dynastii Ptolemeuszy, więc z pewnością nie miała ciemnego odcienia skóry, jak wcielająca się w nią James.
Jeden z egipskich prawników był tak oburzony dokumentem giganta streamingu, że aż złożył do sądu pismo, w którym domaga się zakazania Netfliksa w kraju. Jego zdaniem "Królowa Kleopatra" łamie egipskie prawo medialne.
Żona Willa Smitha broni wyprodukowanego przez siebie dokumentu twierdząc, że linia pochodzenia matki Kleopatry nie jest znana. Jej zdaniem istnieje więc prawdopodobieństwo, że była ciemnoskóra.
W dyskusjach na temat dokumentu Netfliksa zapomniano o trójwymiarowym modelu Kleopatry z 2008 roku autorstwa egiptolog dr Sally Ann Ashton z uniwersytetu Cambridge. Wykonała go na podstawie ponad rocznych badań i analiz artefaktów (w tym pierścionka pochodzącego z czasów panowania Kleopatry).
Wygenerowany na komputerze model głowy wcale nie przypomina znanego nam z filmów wizerunku legendarnej władczyni. Przede wszystkim pod względem koloru skóry, która jest brązowa.
Dr Ashton twierdziła też, że choć Kleopatra VII miała greckie korzenie, nie była stuprocentową Europejką. "Należy pamiętać, że zanim doszła do władzy, to jej rodzina żyła w Egipcie od 300 lat" – stwierdziła badaczka.
Czy więc Kleopatra była śnieżnobiała jak w hollywoodzkich produkcjach? Trudno temu jednoznacznie zaprzeczyć, bo źródła historyczne nie skupiały się na kolorze jej skóry. Wydaje się jednak to mało realne. Nie można też stwierdzić jednak z całą pewnością, że wyglądała tak, jak w dokumencie Pinkett Smith. Najbardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że miała ciemniejszą karnację.