W Neustadt am Ruebenberge koło Hanoweru w Niemczech samochód osobowy wjechał pod rozpędzony pociąg. Maszynista nie miał szans, żeby wyhamować. W wypadku zginęły trzy osoby.
Reklama.
Reklama.
Nieopodal Hanoweru doszło do wypadku na przejeździe kolejowym
Samochód osobowy wjechał na zamkniętym przejeździe pod regionalny pociąg jadący z pełną prędkością
Na miejscu zginęły 3 osoby - kierowca i dwie pasażerki
W niedzielę 23 kwietnia w niemieckim mieście Neustadt am Ruebenberge koło Hanoweru doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy wjechał na zamkniętym przejeździe kolejowym wprost pod rozpędzony pociąg. Maszynista nie był w stanie zareagować.
Wypadek w Hanower w Niemczech. Nie żyją trzy osoby
Rzeczniczka miejscowej policji wskazała, że nieczynny przejazd kolejowy oznaczony był półszlabanem, który nie obejmował całej szerokości ulicy. Z pierwszych ustaleń służb wynika, że samochód osobowy wjechał pod regionalny pociąg jadący z pełną prędkością z Hanoweru w kierunku Himmelreich. Maszynista, dostrzegając samochód przejeżdżający przez przejazd, nie miał szans na podjęcie żadnych działań.
Jak podaje "Die Welt", w wyniku wypadku zginęły trzy osoby. Kierowca samochodu - 22 letni mężczyzna oraz dwie młode kobiety: 21-latka z Neustadt i 22-latka z Hildesheim. Maszynista prowadzący pociąg nie odniósł żadnych obrażeń, ale po wypadku trafił pod opiekę służb medycznych. Pociągiem podróżowało 38 pasażerów i czterech pracowników kolei. Jedna osoba została lekko ranna.
Okoliczności i przyczyny wypadku ustalane są przez policję i prokuraturę.