Polska, na mocy umowy podpisanej z Wielką Brytanią, kupuje najnowszej generacji system obrony powietrznej za niemal 2 mld funtów. Umowa obejmuje wyrzutnie iLauncher, pociski CAMM oraz przeciwlotnicze systemy rakietowo-artyleryjskie PSR-A Pilica. Brytyjski premier Rishi Sunak stwierdził, że jest to "przełomowe porozumienie między Wielką Brytanią a Polską".
Reklama.
Reklama.
Wielka Brytania i Polska podpisały umowę o wartości niemal 2 mld funtów, dzięki której do Polski trafi najnowszej generacji system obrony powietrznej
Zgodnie z umową, dostawa obejmie wyrzutnie iLauncher, pociski CAMM oraz przeciwlotnicze systemy rakietowo-artyleryjskie PSR-A Pilica
Szef MON Mariusz Błaszczak zaznaczył, że umowa jest "skokowym wzrostem możliwości rażenia celów powietrznych i zwiększeniem zdolności polskiej obrony powietrznej"
W piątek rząd Londynie poinformował, że przedstawiciele Polski i Wielkiej Brytanii podpisali umowę o wartości 1,9 mld funtów, na mocy której do Polski trafi nowoczesny brytyjski system obrony powietrznej.
– Jestem zachwycony, że głębokie i historyczne więzi obronne Wielkiej Brytanii i Polski robią kolejny krok naprzód dzięki podpisaniu największej w historii Wielkiej Brytanii umowy eksportowej w dziedzinie obronności z Polską – podkreślił brytyjski minister obrony Ben Wallace.
Do Polski trafi najnowszej generacji system obrony powietrznej
Zgodnie z umową, 22 polskie baterie obrony powietrznej, które są elementem programu Pilica plus, zostaną wyposażone w modułowe pociski przeciwlotnicze (CAMM) i wyrzutnie. Produkcją CAMM zajmuje się brytyjska firma MBDA.
Pilica plus to przeciwlotnicze systemy bardzo krótkiego zasięgu, a ich zadaniem jest zwalczanie m.in. dronów, śmigłowców czy pocisków manewrujących na dystansie do 5 km
Co więcej, CAMM są już w Polsce, bowiem w swoim wyposażeniu posiada je brytyjska armia, która pomaga w ochronie przestrzeni powietrznej. Pociski mogą być użyte do ochrony rozmieszczonych wojsk czy infrastruktury krytycznej.
Zwieńczenie miesięcy bliskiej współpracy między Polską a Wielką Brytanią. "Przełomowe porozumienie"
W komunikacie brytyjskiego rządu zaznaczono, że CAMM to najnowszej generacji system obrony powietrznej, używany przez brytyjskie siły lądowe i marynarkę wojenną.
Podkreślono również, że ta umowa jest jednym z największych dwustronnych porozumień w dziedzinie obrony powietrznej pomiędzy europejskimi członkami NATO i jest zwieńczeniem miesięcy bliskiej współpracy między Polską a Wielką Brytanią.
– Odegraliśmy kluczową rolę w zwiększeniu obrony euroatlantyckiej od czasu barbarzyńskiej inwazji Putina na Ukrainę, a to przełomowe porozumienie między Wielką Brytanią a Polską jest kolejnym przykładem tego, jak wraz z naszymi sojusznikami jesteśmy zaangażowani w ochronę naszego bezpieczeństwa dla przyszłych pokoleń – zaznaczył premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak.
Błaszczak: "To skokowy wzrost możliwości"
Informację o podpisaniu umowy potwierdził również minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. We wpisie na Twitterze zaznaczył, że jes to "skokowy wzrost możliwości".
"Kolejny krok w programie Pilica plus. Podpisano umowy na dostawę wyrzutni iLauncher i pocisków CAMM oraz przeciwlotniczych systemów rakietowo-artyleryjskich PSR-A Pilica. To skokowy wzrost możliwości rażenia celów powietrznych i zwiększenie zdolności polskiej obrony powietrznej" - napisał szef Ministerstwa Obrony Narodowej.