Urlop zaplanowaliście? To zaplanujcie też swoją starość
Nie ma określonego wieku, kiedy powinniśmy stworzyć sobie plan na naszą starość. Nasze codzienne życie, uważność, zastanowienie się kto nam towarzyszy, jakie są okoliczności naszego życia, czy pracujemy zawodowo, czym się zajmujemy - jest wiele czynników, które mogą wskazywać moment, w którym należy zacząć myśleć, jak chcielibyśmy, żeby nasza starość wyglądała – mówi w podcaście Zdrowie bez cenzury Anna Jochim - Labuda, dyrektor Puckiego Hospicjum, założonego przez księdza Jana Kaczkowskiego.
– Nie powinniśmy przegapić takiej chwili, nie możemy mówić: jakoś to będzie, będzie dobrze, ktoś się mną zaopiekuje, są służby państwowe, jest rodzina, która będzie się mną opiekować. Trzeba zaplanować trudny okres naszego życia, czy okres życia z chorobą albo okres życia w sędziwym wieku, jeśli będzie nam dane go dożyć – mówi Anna Jochim - Labuda.
Dodaje, że codziennie chętnie tworzymy projekty, które dotyczą naszych dzieci, budowy domu, planujemy z dużym wyprzedzeniem urlopy, dlaczego by więc nie poświęcić chwili tematowi, który jest tak bardzo oczywisty, jeśli w dobrym lub gorszym zdrowiu dożyjemy późnego wieku.
Jej zdaniem, ważne jest, żeby rozmawiać z bliskimi. Jeśli uważamy, że w sytuacji, kiedy będziemy niesamodzielni, chcemy żeby zajął się nami specjalistyczny ośrodek, powinniśmy o tym koniecznie powiedzieć bliskim. Możemy sami wcześniej wybrać takie miejsce. Oczywiście trzeba pamiętać, że taka profesjonalna opieka bywa bardzo kosztowna. Dlatego warto dowiedzieć się, czy stać nas na takie miejsce. Ewentualnie odłożyć pieniądze na taką okoliczność, ponieważ rodzina może nie poradzić sobie z takim obciążeniem finansowym.