Nakładki zniszczą występ Blanki? Porównana do "deski klozetowej z lat 90."
Nakładki zniszczą występ Blanki? Porównana do "deski klozetowej z lat 90." Fot. YouTube.com / @Bądźmy Razem. TVP
Reklama.
  • Polska reprezentantka popracowała nad brzmieniem "Solo", ale także nad choreografią do piosenki
  • Organizatorzy Eurowizji udostępnili w sieci minutowy materiał z prób Blanki
  • Pod lupę wziął go TikToker, który skrytykował to, że podczas show widzowie będą widzieli nakładki z efektami specjalnymi
  • Fanom również nie podoba się ten pomysł. Twierdzą, że wizualizacje niszczą całościowy obraz
  • 67. finał Konkursu Piosenki Eurowizji, czyli wieczór pełen muzyki, wzruszeń i uśmiechu już w sobotę 13 maja. Impreza w Liverpoolu rozpocznie się o godz. 21:00, a w naTemat znajdziecie wszystkie najważniejsze komentarze, informacje oraz relację na żywo z naszymi autorskimi opiniami. Przeżywaj koncertowe emocje z nami. Razem dowiemy się, które państwo w 2023 roku zasłużyło na kryształowy mikrofon!

    Nakładki zniszczą występ Blanki? Porównana do "deski klozetowej z lat 90."

    Blanka po wygraniu preselekcji złożyła obietnicę, że zrobi wszystko, co w jej mocy, by jeszcze bardziej udoskonalić swoje show – od strony wizualnej, przez wokalną, aż po taneczną. Wideo z pierwszych prób, które trafiło do sieci, pokazało, że Blanka faktycznie nieco podrasowała zarówno kostium, jak i samą choreografię. Będzie miała na scenie ognistą solówkę.

    Na instagramowym profilu TVP pojawił się fragment z prób już po zmontowaniu - tzn. telewidzowie zobaczą taki efekt już podczas półfinałowego show 11 maja w Liverpoolu.

    Jak można było to tak zepsuć? – mówi na wstępie TikToker, Miechulec, który komentuje występu wszystkich uczestników. Mężczyzna potem szybko wyjaśnił, że chodzi mu o nakładki, czyli efekty robione przez montażystów.

    – Czy tylko ja widzę, że to jest przesadzone, tandetne, kiczowate? Fascynacja okładkami na scenie na Eurowizji miała miejsce w 2018 roku (...) Już się nie robi tak występów – stwierdził.

    – Blanka idzie po catwalku, nie patrzy w kamerę, nie uśmiecha się. Jest jakaś mega statyczna, mimo że to dynamiczny fragment – wypunktował, zauważając, że słychać dużo chórków z taśmy, a mało samej artystki.

    TikToker zwrócił też uwagę na wizualizacje, które pojawiają się w tle - skwitował, że wyglądają jak "deska klozetowa z lat 90.", bo nawiązuje do tropików i delfinków, które kiedyś faktycznie królowały w polskich łazienkach.

    Co ciekawe, internauci mają podobne zdanie co do nakładek. Dali znać, co o tym sądzą w komentarzach. "Pokazujecie brak szacunku do samej Blanki, która naprawdę wkłada w ten występ wszystko, co może, a wy psujecie jej ciężką pracę jakimiś tandetnymi nakładkami"; "Przykro mi, że reżyser robi tymi nakładkami pośmiewisko z naszej reprezentantki, gdzie sama jej droga na Eurowizję nie była łatwa" – zagrzmieli.

    "W zeszłym roku też Krystiana (red. Ochmana) skrzywdzili tymi nakładkami"; "Ja też uważam, że te nakładki wszystko zepsuły, a naprawdę nie było tak źle, zapowiadało się mega ciekawie, ale cóż... Może jeszcze usuną te efekty?"; "Wizjoner miał wizje… ale go trochę poniosło. Żal Blanki, bo pokazała mega potencjał a wyszło jak zawsze" – podkreślili oburzeni fani.

    Przypomnijmy, że według najnowszych zestawień bukmacherów, polska reprezentantka ma szansę dostać się do finału. Wszystko okaże się już za parę dni.