Biskup: "Nie ma bezpiecznej ilości alkoholu". Ile promili ma wino mszalne i ile wypijają go księża?
redakcja naTemat
08 maja 2023, 15:21·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 08 maja 2023, 15:21
Biskup Tadeusz Bronakowski zabrał głos w sprawie spożywania alkoholu przez Polaków. – Nie ma bezpiecznej ilości alkoholu – powiedział w Telewizji Trwam. Tylko co z winem mszalnym? Jest bezalkoholowe?
Reklama.
Reklama.
Czym jest wino mszalne? Czy różni się od wina "zwykłego"?
Przepisy dotyczące wina mszalnego reguluje Kodeks Prawa Kanonicznego. Na mocy kanonu 924 wino mszalne powinno być naturalne i wykonane wyłącznie z winogron. Niedopuszczalne są wina smakowe oraz z dodatkiem cukru.
Kościelne przepisy nie regulują zatem kolor, zawartości alkoholu, czy smaku wina. Może to być wino białe lub czerwone, wytrawne, półwytrawne lub słodkie. Najważniejsze, żeby było to "czyste wino": bez słodzików, ulepszaczy i konserwantów.
Wino mszalne w zasadzie niczym nie różni się od wina "zwykłego". Zawiera alkohol, jest wyprodukowane z winogron, zależnie od preferencji księdza, może być białe lub czerwone. Mitem jest, że wino mszalne jest przed mszą święcone.
Co ciekawe, polscy księża preferują białe wino mszalne, ponieważ łatwo doprać po nim plany. Z kolei na wschodzie częściej wybiera się wino czerwone, które bardziej przypomina "krew Chrystusa".
Ile wino mszalne ma alkoholu? Ile promili mają księża?
Wino mszalne ma od 11 do 14 proc. alkoholu. Prawo kanoniczne nie określa, ile ksiądz w trakcie mszy ma go wypić. Jeśli jest to jeden kielich o pojemności około 150 ml, przy trzech mszach dziennie, ksiądz może wypijać każdego dnia nawet 450 ml wina.
"Naukowcy ostrzegają, że mikrodawki alkoholu mogą szybko stać się nieskuteczne i przekształcić się w makrodawki alkoholu, bo tolerancja na psychologiczne i fizjologiczne skutki alkoholu szybko się rozwija, co oznacza, że z czasem do uzyskania tych samych efektów potrzeba więcej alkoholu – czytamy w serwisie Medonet.
– Ale na pewno gorszy dla wątroby jest tzw. śródziemnomorski model spożywania alkoholu, czyli wypijanie codziennie umiarkowanych ilości alkoholu niż północnoeuropejski, czyli picie weekendowe czy raz na kilka tygodni dużo większych ilości – tłumaczy w rozmowie z Medonetem hepatolog, dr Jakub Klapaczyński.
– Dla wątroby gorsza jest regularność niż większa ilość spożyta rzadziej. Bo w tym drugim przypadku wątroba ma więcej czasu na regenerację. Dlatego więcej przypadków alkoholowej marskości wątroby, czyli zniszczenia tego organu przez alkohol, obserwujemy w krajach, gdzie jest kultura codziennego spożywania wina do posiłków – dodaje.
Gdzie można kupić wino mszalne?
Wina mszalne można kupić w sklepach i hurtowniach zajmujących się zaopatrzeniem kościołów – tacy sprzedawcy muszą złożyć przysięgę, że sprzedany przez nich napój spełnia warunki stawiane winu mszalnemu. Koszt butelki takiego alkoholu to od 15 do 40 zł.
Zajrzeliśmy do oferty sklepu internetowego z dewocjonaliami dlakatolika.pl. Znaleźliśmy tam duży wybór win mszalnych w różnych smakach. Do wyboru były wina wytrawne, półwytrawne, słodkie i półsłodkie – dla każdego coś miłego.
Wino czerwone półsłodkie "MISSIONALE" – jedyne 19 zł.
Na stronie widnieje informacja, że wino mszalne jest sprzedawane wyłącznie do celów liturgicznych. Postanowiliśmy to sprawdzić i faktycznie – odmówiono nam zakupu wina na "małe rodzinne przyjęcie". Pozostaje zatem wycieczka do marketu...
1. Najwiętsza Ofiara eucharystyczna powinna być składana z chleba i wina, do którego należy dodać trochę wody.
2. Cleb powinien być czysto pszenny i świeżo upieczony, tak by nie było żadnego niebezpieczeństwa zepsucia.
3. Wino powinno byc naturalne, z owocu winorośli i niezepsute.