Czy tacy mężczyźni zachęcają Was do pamiętania o badaniach na raka piersi?
Czy tacy mężczyźni zachęcają Was do pamiętania o badaniach na raka piersi? Fot. YouTube/rethinkbreastcancer
Reklama.
Lekarz w swoim fartuchu, ze słuchawkami i skronią przyprószoną siwizną to na pewno większy autorytet w sprawie raka, niż pół-nagi, atletyczny przystojniak. W kanadyjskiej kampanii przypominającej o badaniu raka piersi lekarz wie jednak, że kobiety wolą oglądać filmiki z "gorącymi facetami", a nie siwym doktorem, więc głos w sprawie raka oddaje Anthony'emu – mężczyźnie wyglądającemu niczym młody bóg. Ten zaś przypomina co robić, by rozpoznać objawy raka piersi i jak sprawdzać pod tym kątem swój organizm.

Autorem filmiku jest kanadyjska fundacja Rethink Breast Cancer. Spoty to jednak tylko część szeroko zakrojonej kampanii zachęcającej do badań na raka piersi. Głównym punktem całego przedsięwzięcia jest aplikacja na smartfony, która przede wszystkim regularnie przypomina o sprawdzaniu piersi. I robi to w sposób nietuzinkowy – użytkowniczki mogą bowiem wybrać spośród kilku gorących facetów, którzy będą im zwracać uwagę na badanie. Żadna pani nie powinna być zawiedziona występującymi panami – są tam bruneci, blondyni, wysocy, niscy, a wszyscy z ciałami godnymi gladiatorów.
To jednak nie koniec – fundacja bowiem reaguje na uwagi i potrzeby użytkowniczek. Gdy dokonano dużej aktualizacji aplikacji, Rethink wypuściło kolejny spot o tym informujący. I przy okazji ponownie przypominający o tym, jak sprawdzać objawy raka piersi.

Chociaż kampania nie jest nowa, to w Polsce zdobyła popularność w ciągu kilkunastu ostatnich dni – coraz częściej udostępniana jest na mediach społecznościowych i dyskutuje się o niej w internecie. Oczywiście, polscy internauci nie szczędzą Kanadyjczykom pochwał, ale przy okazji też pytają: czemu taka zabawna i przyswajalna kampania nie może powstać w Polsce?