Szymon Marciniak poprowadzi tegoroczny finał Ligi Mistrzów, w którym zmierzą się Manchester City i Inter Mediolan. Dla polskiego sędziego to już drugi tak ważny mecz w ciągu kilku miesięcy – w grudniu sędziował finał mistrzostw świata w Katarze.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W poniedziałek oficjalnie potwierdzono, żeSzymon Marciniak będzie sędzią głównym w finale Ligi Mistrzów sezonu 2022/2023. W meczu, który 10 czerwca (sobota) odbędzie się w Stambule, zmierzą się Manchester City i Inter Mediolan.
Szymon Marciniak poprowadzi finał Ligi Mistrzów
Wiadomo też, że Marciniaka będą wspierać na liniach Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz. VAR również będą obsługiwać sędziowie z Polski – Tomasz Kwiatkowski i Bartosz Frankowski. Skład sędziowski uzupełnią Rumuni Istvan Kovacs (sędzia techniczny) i Vasile Florin Marinescu (rezerwowy asystent), a także Niemiec Marco Fritz (asystent VAR).
W tegorocznym sezonie Ligi Mistrzów Szymon Marciniak był głównym arbitrem w siedmiu spotkaniach – sędziował w meczach na każdym etapie rozgrywek. Polak prowadził m.in. półfinałowe spotkanie pomiędzy Manchesterem City a Realem Madryt czy mecz SSC Napoli z AC Milan w ćwierćfinale.
W kilka miesięcy Szymon Marciniak osiągnął sędziowski szczyt – w grudniu 2022 poprowadził przecież finał mistrzostw świata Argentyna – Francja (3:3 i karne 2:4). Polski sędzia poprowadził to spotkanie w wielkim stylu.
Polska duma na MŚ, czyli Szymon Marciniak
"41-latek z Płocka miał dużą kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Im dalej w mecz, tym więcej było stykowych sytuacji. Marciniak bardzo dobrze współpracował jednak z całą obsadą, która obsługiwała finałowy mecz. Warto zauważyć, że poza Marciniakiem, kluczowe role odgrywała jeszcze trójka Polaków. Sędziami liniowymi był duet: Paweł Sokolnicki oraz Tomasz Listkiewicz. Dodatkowo sędzią VAR był Tomasz Kwiatkowski" – tak relacjonowaliśmy w naTemat tamten pamiętny finał.
Szymon Marciniak jako pierwszy Polak w historii poprowadził finał MŚ, jednak już po katarskim mundialuwściekłości nie kryli Francuzi, którzy przegrali puchar w rzutach karnych. Dziennikarze francuskiego "L'Equipe", którzy przyznali oceny za pojedynek Argentyny z Francją, winowajcą przegranej Trójkolorowych okrzyknęli... Marciniaka.
Polak otrzymał ocenę 2 w dziesięciostopniowej skali. Francuzi chcieli nawet powtórzenia finału – zbierali podpisy pod specjalną petycją do FIFAi uzbierali ich około 200 tysięcy. Na nic się to jednak nie zdało.
Przypomnijmy też, że na początku roku Szymon Marciniak zwyciężył w plebiscycie Międzynarodowej Federacji Historyków i Statystyków Futbolu – wyróżnienie otrzymał w kategorii "Najlepszy sędzia na świecie w 2022 roku". Polak uzbierał 150 punktów. Drugi w hierarchii Włoch Daniele Orsato otrzymał 65 punktów, a trzeci Francuz Clement Turpin – 40 punktów.