Donald Tusk w poniedziałek odwiedził Lidzbark Warmiński. Przewodniczący PO w swoim wystąpieniu wspomniał m.in. o Mateuszu Morawieckim i Zbigniewie Ziobrze. Lider Platformy nie szczędził im gorzkich słów, ale padło też jedno żartobliwe stwierdzenie w kierunku tych polityków.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– Nie będę koncentrował się na chłostaniu władzy. (...) Czuję się zwolniony obowiązku nieustannego krytykowania PiS-u, bo oni sami się za to wzięli – oznajmił zebranymDonald Tusk.
Tusk o słowach premiera wobec Ziobry: To dopiero wyrafinowany komplemencik
– Dość pieszczotliwie powiedziałem o Mateuszu Morawieckim "bambik", a po tamtej stronie? Ale afera się zrobiła, "to nieładnie". Słuchajcie, minęło 48 godzin i ja słyszę, że według Morawieckiego minister Ziobro to krowa, która ryczy i mleka nie daje. To dopiero wyrafinowany komplemencik – dodał żartobliwie lider PO.
Tusk podkreślił także, że "Ziobro mówi o swoim premierze, że w każdej sprawie dotyczącej polski w Unii Europejskiej się pomylił i naraził polskie rodziny na gigantyczne starty".
– Właściwie zarzucił mu zdradę interesów narodowych w Brukseli. Błaszczak mówi, że generałowie kłamią. Ja rzeczywiście w tej części aktywności mogę iść na urlop – stwierdził Tusk.
Skierował też kilka słów do premiera Mateusza Morawieckiego. - Ty chociaż na te ostatnie miesiące zacznij być premierem. Dajesz sobą pomiatać, Mateusz. Jeśli nie jesteś w stanie podjąć żadnej decyzji, to chociaż w przykrym finale pokaż, że masz coś tam i zachowaj się jak premier – oznajmił lider Platformy.
O co chodzi z "bambikiem" i co powiedział Morawiecki?
– Premier Morawiecki postanowił uroczyście otworzyć most w Tylmanowej, który jest otwarty od pół roku. Żeby otworzyć otwarty most, postanowił go zamknąć – powiedział, po czym dodał: – Mateusz, ale z Ciebie bambik.
Słowa Tuska to jednak prawie "komplement", biorąc po uwagę słowa Morawieckiego wobec Ziobry. O co chodzie? Otóż, szef MS Zbigniew Ziobro udzielił wywiadu "Do Rzeczy". Jego tytuł to: "Premier we wszystkich decyzjach unijnych się pomylił".
– Premier Mateusz Morawiecki pomylił się we wszystkich najważniejszych decyzjach unijnych; w efekcie zgody premiera na unijny mechanizm warunkowości i KPO Polska będzie stopniowo tracić suwerenność – przekonywał Ziobro w tej rozmowie.
Morawiecki zareagował na wypowiedź Ziobry. – Część swojego dzieciństwa spędziłem na wsi i tam rolnicy nauczyli mnie takiego starego polskiego przysłowia: krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje. Za każdym razem, jak słucham czy czytam słowa ministra sprawiedliwości tego typu, to przypomina mi się trafność tego przysłowia – uważa polski premier.
Morawiecki jest też przekonany, że Zbigniew Ziobro powinien przestać "marudzić i kwękać". – Minister sprawiedliwości ma dużo do zrobienia – podsumował premier.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.