Rodzina Bruce'a Willisa na bieżąco informuje o jego stanie zdrowia. Teraz jego żona Emma Heming Willis przekazała smutne wieści. "Muszę dostrzegać pozytywne strony" – stwierdziła kobieta.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rodzina Bruce'a Willisa przekazała rok temu, że gwiazdor kina akcji kończy karierę. Wtedy poinformowano, że aktor ma afazję, jednak w lutym tego roku podano, że otrzymał nową diagnozę, czyli demencję czołowo-skroniową.
Żona gwiazdy "Szklanej pułapki" ma teraz dla jego fanów nie najlepsze informacje. Emma Heming Willis przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że przedwcześnie zakończono badania, które miały pomóc w opracowaniu leku na chorobę Willisa. Powodem był brak zadowalających wyników.
"Wczoraj przeczytałam, że firma Wave Life Sciences zakończyła badanie kliniczne, które miało pomóc w leczeniu otępienia czołowo-skroniowego i stwardnienia zanikowego bocznego (ALS). Choć nie miałam nawet pewności, czy by to nam pomogło, poczułam się, jakbym dostała pięścią w brzuch" – poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Wiem, że muszę dostrzegać pozytywne strony. Oni przynajmniej się starają. (…) Proszę, utrzymujcie tę dynamikę, opierając się na rzetelnej wiedzy i nowych odkryciach i nie rezygnujcie. Nasza rodzina nigdy nie straci wiary" – dodała.
Bliscy gwiazdora mają nadzieję, że dzięki jego sławie i zainteresowaniu mediów lek na tę przypadłość uda się wynaleźć szybciej. "Dziś nie ma na to leku, ale sytuacja może się zmienić w kolejnych latach. Liczymy na to, że dzięki Bruce'owi media skupią się na rzuceniu światła na tę chorobę, która wymaga znacznie większej świadomości i szeroko zakrojonych badań" – przekazali w oficjalnym oświadczeniu.
Wzruszające wyznanie córki gwiazdora "Szklanej pułapki"
Żona hollywoodzkiego aktora jakiś czas temu w poście na Instagramie opublikowała nagranie, w którym zdradziła, jak najmłodsza córka radzi sobie z nieuleczalną chorobą ojca. Wzruszona Emma Hemming Willis przytoczyła rozmowę z ich 9-letnią pociechą, Evelyn.
– Muszę wam opowiedzieć tę historię i spróbuję to zrobić, nie płacząc. Bo gdy Evelyn mi ją opowiadała, wylałam kałużę łez – zaczęła żona aktora. Jak przyznała ukochana Willisa, córka przyszła do niej i zapytała, czy wie, że pacjenci z demencją często się odwadniają. Wówczas matka zapytała swojej pociechy, skąd ona o tym wie. Dziewczynka przyznała, że podczas wolnej chwili w szkole sprawdziła "zabawne fakty na temat demencji".
– I tak. To nie jest zabawne, ale właściwie trochę jest, bo ona, jako córeczka tatusia, tak jak on uwielbia "fakty" na temat różnych rzeczy. Więc zapewniłam ją, że zawsze będziemy pilnować, by tatuś miał w ręku butelkę wody – poinformowała na nagraniu żona Bruce'a Willisa.
Chwilę później dodała, że najlepszym co mogą zrobić dla męża i ojca, to nieustannie edukować się na temat jego choroby. W sekcji komentarzy natychmiastowo pojawiła się fala komentarzy wyrażających wsparcie.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.