Poczucie pesymizmu, dezorientacji, zagubienia, a nawet skłonności do teorii spiskowych – najnowszy sondaż pokazał przedwyborcze nastroje Polaków. Równolegle CBOS wykazał tendencje do paranoi politycznej i skłonności autorytarnych u wyborców Jarosława Kaczyńskiego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Tak źle nie było już dawno. Sondaż pokazał, ilu Polaków podziela tę opinię
CBOS co 4 lata publikuje raport, w którym przedstawia nastroje obywateli dotyczące obecnej sytuacji politycznej i społecznej w Polsce. Co zmieniło się między 2019 a 2023 rokiem?
"Istotnie wzrósł pesymizm w postrzeganiu sytuacji w kraju i własnej, nasiliło się poczucie braku sensu i dezorientacji co do obowiązujących reguł i wartości oraz wzrosła nieufność wobec polityki i poczucie braku wpływu na jej funkcjonowanie" – czytamy.
W 2019 roku 50 proc. obywateli uważało, że sytuacja w kraju idzie w dobrym kierunku. Odmienną opinię wyrażało 34 proc. badanych. Dziś, w 2023 roku, jedynie 28 proc. podtrzymuje przekonanie o dobrym kierunku zmian, a 57 proc. osób uważa, że dzieje się źle.
53 proc. badanych w 2019 roku uważało, że sytuacja gospodarcza kraju jest dobra, a 13 proc. było zdania, że jest źle. Teraz 23 proc. podtrzymało przekonanie, że jest dobrze, a 43 proc. wskazało, że jest źle.
4 lata temu 27 proc. badanych zgodziło się z tezą, że sytuacja polityczna w Polsce jest dobra, a 31 proc. oceniło, że nie jest ani dobrze, ani źle. Dzisiaj tylko 17 proc. ankietowanych potwierdziło, że jest dobrze. 49 proc. przyznało, że jest źle.
Aż 38 proc. badanych zgodziło się z tezą, że to nie Rada Ministrów nami rządzi, a osoby, których tożsamości nie znamy. 32 proc. badanych stwierdziło zaś, że istnieją na świecie "potężne ukryte siły, spiskujące przeciwko Polsce".
Sondaż – Co wyróżnia elektorat PiS i PO?
Co wiemy o wyborcachPrawa i Sprawiedliwości? Jak czytamy, wyróżnia ich wysoki poziom paranoi politycznej, czyli przekonania, że nie znamy osób, które tak naprawdę sprawują władzę w kraju.
To także oni najczęściej wyróżniają się nasileniem postaw autorytarnych i tendencją do "kupowania" mocnych, twardych haseł. Z raportu CBOS wynika, że to grupa najmniej zdolna do podjęcia współpracy czy zaufania innym.
Ten elektorat optymistycznie patrzy na obecne wydarzenia w kraju. Wyróżnia ich poczucie wpływu na bieżące wydarzenia oraz brak poczucia zagubienia czy dezorientacji.
WyborcyKoalicji Obywatelskiej mają zaś zupełnie inne nastawienie. Jeszcze ciekawszy jest fakt, że elektorat Lewicy udzielił niemal identycznych odpowiedzi w badaniu, przez co obie grupy może omówić łącznie.
Wyróżnia ich duże poczucie zagubienia, dezorientacji i bezsilności, ale za to mają oni najmniejszą skłonność do politycznej paranoi czy wiary w teorie spiskowe. To właśnie pesymistyczne podejście do ostatnich wydarzeń skłania ich do oddania głosów na wspomniane ugrupowania.
Pod tym względem wyborcy Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowegotakże się nie wyróżniają. To, co można odnotować, to wyższą skłonność do współpracy, zaufania innym oraz poczucie braku reprezentacji.
Wśród elektoratu Konfederacji poza wspominanym pesymizmem widać wyraźną skłonność do wiary w teorie spiskowe.