Po rodzinnym dramacie u Kubackich zaszły zmiany. Skoczek podjął ważną decyzję
Kamil Frątczak
14 czerwca 2023, 10:03·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 czerwca 2023, 10:03
Rodzina Kubackich jeszcze do niedawna przeżywała prawdziwy dramat. Życie ukochanej Dawida Kubackiego było poważnie zagrożone. Skoczek podjął pewną decyzję, o czym poinformowała Marta Kubacka, publikując w mediach społecznościowych nagrania z jego udziałem.
Skoczek nie miał wątpliwości, co w tej sytuacji jest dla niego ważniejsze. Postanowił przedwcześnie zakończyć rywalizację i być blisko żony. Choć stracił przez to miejsce na podium w końcowej klasyfikacji, to najbardziej trapił go stan zdrowia ukochanej.
Mijały tygodnie i na szczęście z Kubacką było coraz lepiej. W końcu wyszła ze szpitala, a skoczek ponownie wrócił do treningów. – Z Martą było bardzo źle. Uważam, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów. Była to walka o życie – wspominał w jednym z wywiadów.
W domu rodzinnym Kubackich nadeszły zmiany. Jaką decyzję podjął skoczek?
Dziś żona skoczka funkcjonuje z rozrusznikiem serca. "Mam nadzieję, że urządzenie, które w sobie mam, pomoże mi przeżyć jeszcze wiele wspaniałych chwil z moją rodziną oraz bliskimi" – wyznała w poście po długiej przerwie. Pokazała też wówczas zdjęcie blizn na swoim ciele.
Po rodzinnym dramacie Dawid Kubacki zdecydował się w pełni poświęcić swój wolny czas rodzinie i domowym obowiązkom. Zależy mu na tym, by jak najbardziej odciążyć swoją ukochaną nie tylko w pracach domowych, ale również w opiece nad ich pociechami.
Ostatnio Marta Kubacka zamieściła w sieci nagranie, w którym mąż wykonuje prace ogrodowe. Na opublikowanym wideo widać, jak skoczek wraz z córką kosił trawę.
Do filmiku Marta dodała wymowną muzykę. Podkładem muzycznym była dziecięca piosenka "Rolnik sam w dolinie". W następnej relacji na Instagramie widać, że córka pary, mała Zuzia Kubacka była zachwycona atrakcją, którą zafundował jej tata. Nawet na sekundę przejęła kierownicę. Na zdjęciu córki napisała:
"Biorę fach po tatusiu" - podpisała fotkę z córeczką na traktorze szczęśliwa Marta Kubacka.
Jak dziś wygląda życie Kubackich?
Jak pisaliśmy w naTemat, Dawid Kubacki w najnowszej rozmowie z Interią opowiedział, jak dziś czuje się jego żona i on sam. – Jest w porządku i z tego bardzo się cieszę. Moje zdrowie też całkiem niezłe, choć po tych ciężkich treningach nogi bolą codziennie. Taki jednak jest ten sport. Trzeba trochę pocierpieć na treningach – przyznał.
W dalszej części rozmowy zwrócił uwagę, że poprawiający się stan zdrowia daje mu też wewnętrzny spokój i dalszą chęć do działania. – To, że już jesteśmy na dobrych torach, odciąża nas bardzo psychicznie i fizycznie. Można się zatem skupić na dalszym życiu – dodał.
Są jednak pewne niuanse, które sprawiają, że ich życie teraz wygląda nieco inaczej. – Wciąż jednak Marta nie może jeździć samochodem i to jest w tej chwili jedno z największych utrudnień. Dlatego musi ciągle ktoś być z Martą w domu, bo mieszkamy na wsi i chociażby zakupy jest trudno zrobić bez samochodu. Tak naprawdę to jednak jest żaden duży problem – mówił.