Beyoncé nie pamięta własnych piosenek?! Ten "drobiazg" zirytował jej fanów
Kamil Frątczak
22 czerwca 2023, 16:25·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 czerwca 2023, 16:25
Beyoncé jest właśnie w trakcie swojej trasy koncertowej Renaissance World Tour. Niedawno media rozpisywały się na temat wpadki podczas jednego z koncertów. Teraz opinię publiczną zirytował fakt, że artystka korzysta z... promptera.
Reklama.
Reklama.
Beyoncéjest uważana za jedną z najwybitniejszych i najpopularniejszych piosenkarek na świecie. Jej największe przeboje takie jak: "Single Ladies", "Crazy in Love" czy "Halo" zna chyba każdy. W lipcu ubiegłego roku wydała swój najnowszy album Renaissance, który natychmiastowo osiągnął ogromny sukces.
Beyoncé śpiewa z promptera. Internauci nabijają się z wokalistki
Gwiazda rozpoczęła w maju w Sztokholmie Renaissance World Tour, a zakończy tournée 27 września w Nowym Orleanie w Luizjanie. Amerykanka, która odwiedzi ponad 40 miast, przyjedzie również do Polski. W trakcie koncertu trwającego zwykle około 2 godzin artystka śpiewa około 40 piosenek. Pomimo tego, że większość pochodzi z najnowszej płyty to nie zabraknie także jej największych hitów.
Teraz filmik na TikToku zdemaskował diwę. Okazało się, że Beyoncé podczas swojej trasy koncertowej korzysta z olbrzymiego promptera. Ekran jest umieszczony wśród publiczności i wyświetla kolejno teksty wszystkich śpiewanych piosenek.
Internauci nabijają się z diwy, że nie zna swoich piosenek. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że największe gwiazdy podczas tak ogromnych przedsięwzięć decydują się na wsparcie za pomocą promptera.
"Dlaczego Beyonce trzeba przypominać teksty jej piosenek ? [...] Napisała ich wiele, nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego" - skomentował uczestnik londyńskiego koncertu. Osoba z bliskiego otoczenia artystki przekazała redakcji "Daily Mail", że taki zabieg ma pomóc w uniknięciu wpadek. Tak wielkie wydarzenie jest w pełni wyreżyserowane. Informator zdradził, że wokalistka oprócz piosenek "ma do zapamiętania także wiele ruchów tanecznych".
Beyoncé: Renaissance World Tour. Wpadka z koniem na koncercie [WIDEO]
Powiedzieć o koncertach Beyoncé to tak jakby nie powiedzieć nic. To spektakularne przedsięwzięcia pełne efektów specjalnych, fenomenalnych choreografii czy zaskakującej scenografii. Wydarzenie to również istna rewia mody, ponieważ z filmików publikowanych w mediach społecznościowych można wywnioskować, że artystka przebiera się aż dziewięciokrotnie.
Jak pisaliśmy w naTemat, w niedzielę (18 czerwca) Beyoncé zaśpiewała dla holenderskiej publiczności. Podczas wydarzenia w Amsterdamie doszło do małej wpadki. W sieci pojawiło się wideo, na którym widać, jak artystka przez cały czas trwania piosenki "Summer Renaissance" siedzi na srebrnym koniu.
Na powyższym filmiku widać, że ekipa techniczna nie zauważyła sygnałów gwiazdy, która za wszelką cenę dawała im do zrozumienia, by zabrali metalowe schody, które psuły wizerunek wielkiego finału show. Kiedy jej wskazówki nie zadziałały, artystka odepchnęła metalową konstrukcję, którą po chwili technicy ponownie przystawiła.
Beyoncé nie kryła zirytowania. Jeden z pracowników wpadł na pomysł, że artystce trzeba pomóc zejść z konia. Pomimo dobrych chęci, wokalistka odepchnęła jego rękę. Na wideo widać, jak podirytowana zwraca się do technicznych: "Oh My God! (pol. O mój Boże!). Pod nagraniem zamieszczonym na platformie YouTube, od razu pojawiły się "żarty" internautów, że współpracownicy Beyoncé mogą się szykować na poważną rozmowę.