Monika Mrozowska została zapytana przez fankę o pieniądze na podróże. Powiedziała, ile alimentów dostaje
Monika Mrozowska została zapytana przez fankę o pieniądze na podróże. Powiedziała, ile alimentów dostaje Fot. TRICOLORS/East News

Na instagramowym profilu Moniki Mrozowskiej pojawił się nowy post. Aktorka oznajmiła, że w ostatnim czasie przeczytała komentarz, obok którego nie jest w stanie przejść obojętnie. Przyznała, że poczuła się dotknięta. Chodzi o kwestię zarządzania budżetem. Celebrytka, która jest mamą czwórki dzieci, postanowiła opowiedzieć o tym, jak w jej przypadku wygląda utrzymywanie rodziny. Wspomniała o alimentach.

REKLAMA

Monika Mrozowska reaguje na pytanie fanki. Mówi, ile alimentów dostaje

Instagramowy profil Moniki Mrozowskiej obserwuje niemal 180 tys. użytkowników. Aktorka chętnie publikuje tam zdjęcia pociech, kadry z wyjazdów i dzieli się różnymi przemyśleniami. Niestety nieraz musiała naczytać się nieprzyjemnych komentarzy na temat swojego życia prywatnego.

Ostatnio zaś jedna z jej fanek wprost zadała jej pytanie dotyczące źródeł finansowania jej podróży. W odpowiedzi na to matka czwórki pociech opublikowała obszerny wpis. Wyjawiła, jakie są kwoty alimentów, które otrzymuje i jak zarządza finansami rodziny.

"Coś jest takiego we mnie, że cały czas mnie takie teksty dotykają. A w sumie, to chyba nawet wku****ją" – przyznała na wstępie. "Jestem samodzielną matką 4 dzieci, z których dwójka dostaje alimenty w łącznej wysokości 1400 zł netto. Nie, nie pomyliłam się z zerami" – podkreśliła.

"Pracuję, czasami bardzo ciężko od 25 lat. Ćwierć wieku w pracy. Pracuję po to, żeby mnie i moim dzieciom niczego nie brakowało. Pracuję, bo sprawia mi to przyjemność. Pracuję, bo jest sporo rzeczy, w których jestem bardzo dobra. Pracuję, płacę podatki i nie płaczę, że muszę to robić. Pracuję, bo lubię sprawiać sobie i moim bliskim przyjemność, a przede wszystkim mam cholernie wysokie poczucie odpowiedzialności za moje dzieci. I mam obowiązek dać im poczucie bezpieczeństwa, póki nie staną się dorosłe. To moja 'kasa' i będę z nią robić to, co będę uważać za stosowne. I w takiego samego przekonania będę uczyć moje córki i synów" – podsumowała.

Mrozowska o relacjach z ex partnerami. "Nie chcę, żeby mój przykład był dla kogokolwiek inspiracją"

Przypomnijmy, że Monikę Mrozowską wielu widzów pamięta z roli młodej Majki Kwiatkowskiej w popularnym serialu "Rodzina zastępcza". Ostatnie lata przyniosły wiele zmian w jej życiu prywatnym. Dziś, Mrozowska jest matką czworga dzieci. Jej dorosła już córka Karolina i 12-letnia Jagoda są owocem małżeństwa aktorki z Maciejem Szaciłło.

Z relacji z operatorem filmowym Sebastianem Jaworskim, przyszedł na świat ich syn Józef. W styczniu 2021 roku aktorka powitała na świecie Lucjana, którego ojcem jest Maciej Auguścik-Lipka. Mimo że Mrozowska jest samotną matką, dokłada wszelkich starań, aby utrzymać dobre relacje z ojcami swoich dzieci.

O tej kwestii mówiła jakiś czas temu m.in. w podcaście Kamila Balei "Tato, no weź!" w Radiu Złote Przeboje. – Na korzyść dzieci zrezygnowałam z posiadania partnera, jakkolwiek to brzmi. Śmieję się oczywiście. (...) Jestem pogodzona, bardzo się też cieszę. Dwóch z trzech moich partnerów ułożyło sobie życie, co również bardzo korzystanie na mnie wpływa, bo jak są zajęci innymi osobami, to są mniej zajęci mną, a to generuje mniej konfliktów – wyjaśniła.

Choć otwarcie mówi o pozytywnych i pokojowych kontaktach z ojcami swoich dzieci, to zaznacza, że nie chciałaby być dla kogoś przykładem w tej kwestii.

– Nie chcę, żeby mój przykład był dla kogokolwiek inspiracją. To nie jest inspiracja, od tego chciałabym być jak najdalej, to pokazanie, że warto w tym wszystkim zawalczyć o siebie i zapytać siebie, czego ja potrzebuję, i czy przez mój pryzmat nie będzie lepiej dzieciom. Mam głębokie przeczucie, że moje dzieci wiedzą, że można upaść, podnieść się z powrotem, znowu upaść i znowu podnieść się. Nasza droga przez życie nie musi być usłana różami. Mało tego, my nie musimy nikomu udowadniać, że ona jest usłane różami – oznajmiła.