Sprawa śmierci 8-latki na jeziorze Tałty. Jest akt oskarżenia
redakcja naTemat
03 lipca 2023, 10:17·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 03 lipca 2023, 10:17
W czerwcu 2022 roku doszło do tragicznego wypadku na jeziorze Tałty w okolicach Mrągowa. W wyniku wywrócenia się łodzi motorowej zginęło 8-letnie dziecko. Wiadomo już, kto odpowie za to, co się wtedy stało.
Reklama.
Reklama.
Przypomnijmy: w drugiej połowie czerwca 2022 roku łódź, która płynęła po jeziorze Tałty w okolicach Mrągowa, przewróciła się. Wówczas znajdowało się na niej siedem osób, które wpadły do wody. Wśród nich były cztery osoby dorosłe oraz troje dzieci.
Wypadek na jeziorze Tałty. Nie żyje ośmiolatka
Świadkowie relacjonowali, że po przewróceniu na lewą burtę łódź zaczęła nabierać wody i tonąć. Wśród osób, które wpadły do jeziora była 8-letnia dziewczynka.
Policja w Mrągowie przekazała wówczas portalowi TVN24, że sześć osób wydostało się z wody. Intensywne poszukiwania 8-latki trwały całe godziny. Do akcji zostali włączeni płetwonurkowie. Akcja poszukiwawcza na jeziorze Tałty była bardzo trudna, ponieważ w niektórych miejscach głębokość akwenu wynosi nawet 45 metrów.
Niestety dziewczynkę odnaleziono martwą w kabinie jednostki na dnie jeziora. – Za pomocą sonaru nurkowie znaleźli zatopioną łódź na głębokości 30 metrów. Nurkowie zeszli do wody i odnaleźli ciało dziewczynki w kabinie – przekazał portalowi st. kpt. Jakub Tutka ze straży pożarnej w Mrągowie.
Śledczy ustalili, że w chwili wypadku za sterami łodzi stał 41-letni mężczyzna, który nie posiadał odpowiednich uprawnień. Ponadto prokurator przekazała, że osoby znajdujące się na pokładzie nie miały kapoków. Właściciel łodzi był wtedy przekonany, że motorówka była wyposażona w kamizelki ratunkowe.
Rok od śmierci dziecka do sądu trafił akt oskarżenia
Niedawno minął rok od śmierci dziewczynki. W tej sprawie wszczęto oczywiście śledztwo pod nadzorem prokuratury w Mrągowie. Do Sądu Rejonowego w Mrągowie trafił akt oskarżenia przeciwko Piotrowi O. Mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku na jeziorze Tałty.
Jak poinformował PAP Prokurator Okręgowy w Olsztynie Cezary Fiertek, jest on oskarżony o to, że 18 czerwca 2022 roku na jeziorze Tałty "umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu wodnym w ten sposób, że jako kapitan statku, będąc odpowiedzialny za przestrzeganie przepisów żeglugowych na statku oraz za bezpieczeństwo na statku podczas żeglugi, nie posiadając uprawnień motorowodnych, ani wiedzy z zakresu bezpieczeństwa żeglugi na wodzie, kierował łodzią motorową Viva 606".
Co więcej, mężczyzna odpowie także za drugi czyn. Chodzi o to, że nie zastosował się do orzeczonego przez sąd w Kutnie w 2020 roku zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Obejmował on okres od 27 2020 roku na kolejne dwa lata. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.