Reklama.
- Czy ktoś zna żonę pana/pani Grodzkiego/Grodzkiej? Dlaczego nikogo nie interesuje, jak wygląda i jakie ma poglądy...? - zapytała na Facebooku Marta Niewczas, rzeszowska radna SLD, według której należy mówić nie tylko o aktualnych działaniach osób publicznych, ale i o ich przeszłości.