Władimir Putin zajmuje się nie tylko wojną w Ukrainie. Dyktator podpisał właśnie nową ustawę, która dotyczy małżeństw, ale tak naprawdę ma uniemożliwić Rosjankom i Rosjanom uzgodnienie i tranzycję płci.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zgodnie z zapisami w ustawie, którą podpisał Władimir Putin, od teraz uzgodnienie płci w Rosji będzie możliwe jedynie z tzw. względów medycznych. Zakazane zostały jednak zabiegi i interwencje medyczne, takie jak stosowanie leków, które pomagają w procesie tranzycji.
Putin podpisał nową ustawę. Chodzi o małżeństwa i kwestie płci
W ustawie o podstawach ochrony zdrowia obywateli Federacji Rosyjskiej zapisano także, że zażywanie leków będzie dopuszczalne w trakcie leczenia "wad wrodzonych, rozwojowych, chorób genetycznych i endokrynologicznych związanych z tworzeniem się narządów płciowych u dzieci".
Wcześniej jednak zgodę na takie działania lekarzy musi wydać specjalna komisja lekarska, która podlega Ministerstwu Zdrowia Rosji. Ponadto ta sama komisja będzie musiała także wydać opinię w przypadku zmian w dokumentach w urzędzie stanu cywilnego.
Kreml będzie miał teraz jeszcze większą kontrolę, ponieważ lista placówek medycznych, ale też forma i tryb wydawania decyzji komisji czy orzeczeń lekarskich, muszą być zatwierdzane przez rząd w Moskwie.
A co, jeśli ktoś zdecyduje się na tranzycję?
W nowej ustawie pojawił się ponadto zapis, który przewiduje sytuację, w której dojdzie jednak do tranzycji płci – poza opisanymi wyżej wyjątkami. Dotyczy to tych Rosjanek i Rosjan, którzy mają męża albo żonę. W takim przypadku małżeństwo z urzędu zostanie unieważnione.
Co więcej, tacy obywatele nie będą mogły adoptować dzieci. Nowe przepisy nie działają natomiast wstecz i będą stosowane wobec Rosjanek i Rosjan, którzy zamierzają uzgodnić płeć po wejściu ustawy w życie.
Agencja Interfax, która informuje o podpisie Putina pod ustawą, cytuje także słowa wiceministra zdrowia Jewgienija Kotowa, który brał udział w pracach nad projektem zmian. Kotow ucina temat krótko i przekonuje, że ustawa nie narusza praw konstytucyjnych rosyjskich obywateli.
Interfax pokazuje również dane, z których wynika, że w latach 2018-2022 rosyjskie urzędy stanu cywilnego dokonały zmian w dokumentach około dwóch tysięcy obywateli, związanych z uzgodnieniem płci. Teraz taka zmiana w dokumentach będzie możliwa wyłącznie po dostarczeniu do urzędu odpowiedniego zaświadczenia wydanego przez komisję i potwierdzającego "zgodność cech płciowych z cechami określonej płci".
Autorami projektu ustawy było ponad 400 deputowanych do rosyjskiej Dumy Państwowej, w tym przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin. Projekt został przyjęty 14 lipca, a Rada Federacji, czyli wyższa izba rosyjskiego parlamentu, zatwierdziła go 19 lipca.
Rosyjskie szpitale mają "leczyć" homoseksualizm
Przypomnijmy, że według rozporządzenia rosyjskiego resortu zdrowia od lipca w rosyjskich poradniach psychoneurologicznych i poliklinikach miały znaleźć się gabinety seksuologów, w których "leczone" będą m.in. "zaburzenia związane z orientacją seksualną". Co więcej, seksuolog ma mieć również prawo do zastosowania "środków przymusu o charakterze medycznym", opracowanych razem z psychiatrą.
Wcześniej, bo w grudniu 2022, Władimir Putin podpisał też ustawę zakazującą "propagandy LGBT". Wprowadziła ona kary za "propagowanie nietradycyjnych relacji seksualnych, pedofilii i zmiany płci wśród dzieci i dorosłych".
Złamanie tego prawa wiąże się z nałożeniem grzywny w wysokości od 100 tys. do 200 tys. rubli na "zwykłego" obywatela. W przypadku urzędników państwowych kara grzywny wynosi od 200 tys. do 400 tys. rubli, a osoby prawne muszą się liczyć z grzywną w wysokości od 1 do 2 mln rubli.
Z kolei w 2021 roku oficjalnie zmieniono konstytucję Rosji, wprost zakazując w ustawie zasadniczej małżeństw osób tej samej płci oraz adoptowania dzieci przez osoby transpłciowe.