
– Naginanie faktów, przekręcanie słów, przemilczanie tego, co istotne, czyli po prostu kłamstwa, są tu na porządku dziennym – takimi słowami "Wiadomości" TVP zaatakowały w poniedziałek wieczorem konkurencyjne TVN. Poszło o sprawę zatrzymania Rafała Rz., byłego prezesa Fundacji TVN.
Wiadomości TVP uderzyły w TVN
Pretekstem do kolejnego ataku publicznego nadawcy na TVN było piątkowe zatrzymanie Rafała Rz., byłego prezesa Fundacji TVN – a konkretnie oświadczenie Jolanty Turczynowicz-Kieryłło, pełnomocniczki zatrzymanego. Po sobotnim materiale "Wiadomości" zarzuciła ona zarówno TVP, jak i politykom PiS "ewidentne kłamstwami na potrzeby kampanii wyborczej" oraz podkreśliła, że jej klient nie ma postawionych zarzutów wyłudzenia VAT.
Do słów Turczynowicz-Kieryłło "Wiadomości" odniosły się prezentując wypowiedź rzecznika PiS Rafała Bochenka, który cytował oświadczenie CBŚ. Posłużyło to autorowi materiału do bezpośredniego ataku na TVN.
– Znowu w łonie establishmentu medialnego III RP są ludzie bezkarni, wpływowi, którzy mogą obracać bardzo dużymi pieniędzmi nielegalnie, mogą się bogacić na krzywdzie innych i pozostają bezkarni – oznajmił publicysta prawicowego tygodnika "Sieci" Jakub Maciejewski.
Autor materiału Konrad Warzocha skrytykował też TVN za "manipulację" i "zamiatanie pod dywan" sprawy Rafała Rz. przez nieinformowanie o niej na swoich antenach. – Naginanie faktów, przekręcanie słów, przemilczanie tego, co istotne, czyli po prostu kłamstwa, są tu na porządku dziennym – stwierdził, oznajmiając również, że "widzowie TVN codziennie karmieni są nieprawdziwymi informacjami".
Oświadczenie szefowej Fundacji TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska, w którym poinformowała ona o tym, że Rafał Rz. od dawna nie jest związany z organizacją, Warzocha nazwał "uderzeniem wyprzedzającym". W odpowiedzi zarzucił Kolendzie-Zaleskiej, że podgrzewała ona atmosferę w Sejmie podczas protestu opozycji w 2016 r., zaś TVN-owi – nieinformowanie o niewygodnych tematach.
– Lista afer, o których ani słowa w tej alternatywnej rzeczywistości, jest długa – stwierdza autor materiału.
Były prezes zarządu Fundacji TVN zatrzymany
W piątek policjanci CBŚP wraz z funkcjonariuszami KAS zatrzymali trzy osoby podejrzane o tzw. pranie pieniędzy. To Rafał Rz., Karol M. i Monika B. Pierwszy wymieniony to były prezes zarządu Fundacji TVN. Służby podkreślają, że akcja została przeprowadzona w ramach jednego z wątków bardzo skomplikowanego śledztwa, w którym jest już ponad 220 podejrzanych.
"Śledztwo, dotyczące działania zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się uszczupleniem podatku od towarów i usług, w związku z wewnątrzwspólnotowym obrotem paliwami płynnymi jest prowadzone od kilku lat" – podało CBŚP w komunikacie w tej sprawie.
Ich proceder – jak przekazały służby – "polegał w szczególności na fikcyjnym obrocie tymi towarami w ramach międzynarodowych dostaw, za pośrednictwem łańcucha firm, które następnie dokonywały sprzedaży paliw na terenie kraju, ale nie odprowadzając należnych podatków, bądź składając poświadczające nieprawdę deklaracje". Skarb Państwa miał stracić na tym prawie miliard złotych.
Wszystkie trzy osoby usłyszały zarzuty prania pieniędzy pochodzących z oszustw podatkowych, dodatkowo jednemu z nich zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Dwie osoby zostały aresztowane, a jedna jest pod dozorem policji i nie może opuszczać Polski. Podejrzanym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także
