Maciej Dowbor widywał się z Natalią Janoszek przy okazji realizacji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", w którym celebrytka brała udział. Prezenter Polsatu ujawnił w najnowszych wywiadach, że już wcześniej udało mu się ją rozgryźć.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
O Natalii Janoszek w ostatnim czasie mówią wszyscy. A to przez materiały Krzysztofa Stanowskiego m.in. jego film "Bollywoodzkie Zero: Natalia Janoszek. The End", w którymodkrywa kulisy jej życia. Z jego śledztwa wynika, że miała próbować stworzyć sobie wizerunek gwiazdy rodem z Hollywood i Bollywood. Dziennikarz zaprezentował dowody, które sugerują, że kariera celebrytki mogła być wymyślona.
Nie jest tajemnicą, że Natalia Janoszek swojego czasu rozgościła się w telewizji Polsat. Wzięła udział w najpopularniejszych talent-show stacji, jakimi są "Taniec z Gwiazdami" czy "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
Dowbor o Janoszek: Ja o tym wiedziałem już od jakiegoś czasu
Prowadzącym ten drugi format jest Maciej Dowbor. Ostatnio prezenter gościł też na konferencji ramówkowej Polsatu, gdzie udzielił kilku wywiadów. Był też w nich pytany o relację z Janoszek, z którą współpracował na planie.
Syn Katarzyny Dowbor twierdzi, że już wtedy miał wrażenie, iż ma do czynienia z osobą nie do końca szczerą. Przyjrzał się też jej mediom społecznościowym.
– Ja o tym wiedziałem już od jakiegoś czasu, tak jak i o Instagramie, o którym można powiedzieć, że co nieco wiem, jak działa. Czy to jest okej, co robi Natalia Janoszek? Nie, to jest bardzo nie okej. I ja o tym od początku wiedziałem i od początku wyrażałem swoje zdanie na ten temat (…) Nie przepadam za ściemnionymi karierami, ściemnionymi historiami, opowiadaniem bajek na swój temat. Sam nigdy tego nie robiłem – powiedział prezenter Polsatu w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Dodał, że rozmawiając z Natalią przed kamerami, miał poruszać tylko tematy związane z programem. – Nie to, żebym był jakimś super śledczym. Dostałem też po prostu cynk od kogoś, kto wiedział, że mamy takiego uczestnika, dlatego nigdy w żadnej z moich rozmów, co można sprawdzić, nie podbijałem tych kwestii związanych z karierą, skupiałem się tylko i wyłącznie na programie – wyjaśnił.
Dowbor przyznał, że oglądał materiały Stanowskiego z ciekawości. Choć nie szokują go historie o osobach, które mają parcie na szkło, to niektóre wątki z Janoszek, były dla niego przekroczeniem pewnych granic.
– Znam dużo osób, które mają parcie na szkło, ale jest jeszcze coś takiego jak granica bezczelności – ocenił dla portalu przeambitni.pl.
Jego zdaniem Janoszek powinna podziękować Stanowskiemu, a nie wchodzić z nim na drogę sądową. – Kiedy ta afera wyszła w pierwszej fazie, powiedziałem, że na jej miejscu zrobiłbym post z podziękowaniami dla Krzysztofa Stanowskiego, bo jemu udało się zrobić to, na co ona pracowała tyle lat: "Wszyscy słyszeli o Natalii Janoszek" – skwitował Maciej Dowbor.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.