Znalezienie w Lublinie niewybuchu z czasów II wojny światowej spowodowało konieczność ewakuacji aż 14 tys. okolicznych mieszkańców. Wojskowi saperzy podnieśli i wywieźli znalezioną bombę na poligon w Nowej Dębie. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych pokazało w mediach społecznościowych nagranie przedstawiające moment detonacji niebezpiecznego ładunku.
Reklama.
Reklama.
W czwartek na budowie w Lublinie przy ul. Wrońskiej wykonawca prac ziemnych odnalazł bombęlotniczą z czasów II wojny światowej. Na miejscu od razu pojawili się saperzy i zaplanowali akcję ewakuacji oraz rozbrojenia niewybuchu.
Od samego rana w piątek przeprowadzono ogromną ewakuację, obejmującą aż 14 tys. osób mieszkających w rejonie, w którym znaleziono niewybuch. Saperom udało się podnieść bombę i wywieźć ją na poligon w Nowej Dębie, gdzie ładunek został bezpiecznie zdetonowany.
W piątek wieczorem wojsko pokazało, jak wyglądała ostatnia część akcji. Na Twitterze Dowództwa Generalnego Sił Zbrojnych zamieszczono nagranie przedstawiające moment eksplozji niewybuchu z Lublina.
"Pamiętaj! Niewybuchy i niewypały są bardzo niebezpieczne. W przypadku zauważenia takiego przedmiotu należy bezzwłocznie poinformować policję" – podkreślają wojskowi w komentarzu do zamieszczonego nagrania.