Internet obiegła w sobotę smutna wiadomość. Nie żyje Cheems, pies rasy Shiba Inu, który kilka lat temu stał się memem. Właściciele podzielili się z fanami wzruszającym pożegnaniem ze swoim "piesełem".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Doge" to mem z psem rasy Shiba Inu, który obiegł sieć w 2013 roku. Najpierw popularne stało się zdjęcie puchatego pupila, na którym wyglądał tak, jakby się uśmiechał. Później doszły przeróbki przedstawiające smutnego czworonoga. W Polsce nadano mu nazwę "pieseł" (wymyślił je Randalla Kieślowskie na swoim Facebooku).
Cheems (lub Balltze) - pies, który spopularyzował smutną wersję mema - niestety zmarł w piątek 19 sierpnia. Wiadomością o odejściu pupila podzielili się za pośrednictwem mediów społecznościowych jego opiekunowie. Chcąc oddać cześć ukochanemu zwierzakowi, napisali wzruszające oświadczenie na Instagramie.
"Ball Ball zasnął w piątek rano podczas operacji, torakocentezy (nakłucia jamy opłucnej - red.). Pierwotnie chcieliśmy poddać go chemioterapii, ale teraz jest już za późno. Nie smućcie się. Pamiętajcie, proszę, jaką radość przyniósł światu Balltze. Shiba Inu o okrągłej uśmiechniętej buzi łączył wszystkich" – czytamy w poście opublikowanym na instagramowym profilu psa.
Opiekunowie "pieseła" przypomnieli obserwatorom, że Cheems pomógł wielu ludziom m.in. w trakcie pandemii. "Teraz jego misja dobiegła końca. Wierzę, że biega sobie swobodnie po niebie i je dużo pysznego jedzenia ze swoimi nowymi przyjaciółmi. Zawsze będzie w naszym sercu. Mam nadzieję, że nadal będzie sprawiał radość w internecie, to moja jedyna skromna prośba" – dodali.
Z komunikatu wynika, że "pieseł" był hospitalizowany przez 6 miesięcy. W poście nie zabrakło podziękowań wobec personelu weterynaryjnego. "Posiadanie Ball Balla w moim najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek przytrafiła mi się w życiu" – takie wyznanie wieńczy wpis. Cheems miał 13 lat.
Śmierć Grumpy Cata też wstrząsnęła internetem
Jak pisaliśmy w naTemat, kotka, której prawdziwe imię brzmiało Tardar Sauce, umarła w 2019 roku w wyniku komplikacji związanych z zakażeniem układu moczowego. Internetowa sensacja znana jako Grumpy Cat miała 7 lat. O śmierci zwierzaka poinformowali jego właściciele.
"Jesteśmy niewyobrażalnie zrozpaczeni tym, że musimy poinformować wszystkich o odejściu naszego ukochanego naburmuszonego kota. [...] "Oprócz bycia naszym dzieckiem i szczęśliwym członkiem naszej rodziny, Grumpy Cat pomógł uśmiechnąć się milionom osób na całym świecie, nawet w tych najgorszych chwilach" – napisali w oświadczeniu Tabatha, Bryan i Chrystal Bundesenowie.
Kotka zyskała sławę po tym, jak internet obiegły zdjęcia przedstawiające jej niezadowoloną minę. Internauci od razu ją pokochali. Zwierzę stało się popularnym memem w sieci.