Rosyjskie media podają, że szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn zginął w katastrofie lotniczej na trasie Moskwa-Petersburg. W tym samym czasie Władimir Putin... bardzo zadowolony wchodził na scenę podczas obchodów rocznicy bitwy pod Kurskiem.
Reklama.
Reklama.
Kilkanaście minut po godz. 19:00 czasu polskiego rosyjskie media reżimowe poinformowały, że szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn zginął w katastrofie swojego prywatnego odrzutowca. Samolot Embraer Legacy na trasie Moskwa-Petersburg rozbił się we wsi Kużenkino w obwodzie twerskim.
Ukraińcy nieoficjalnie informują, że samolot został zestrzelony przez rosyjską obronę powietrzną. Z ich informacji wynika, że na pokładzie znajdowała się również prawa ręka Prigożyna – Dmitrij Utkin.
Putin świętował, gdy Prigożyn miał umierać
Informację o śmierci lidera wagnerowców i jego zastępcy potwierdził szef obwodu zaporoskiego Władimir Rogow. Swoje dane oparł na rzekomych informacjach od innych liderów Grupy Wagnera.
Wiadomo też, co w tym czasie robił rosyjski prezydent Władimir Putin. Jak przekazał serwis informacyjny NEXTA, dyktator brał udział w obchodach 80. rocznicy zwycięstwa w bitwie pod Kurskiem.
Mniej więcej w tym samym czasie, gdy samolot Prigożyna spadał na ziemię, Putin z dumną miną wchodził na scenę, mając za chwilę zabrać głos przed zgromadzonymi na uroczystościach.
Według informacji, które podał Anton Geraszczenko, rosyjski dyktator w trybie pilnym miał później opuścić Kursk i wrócić do Moskwy. Doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych - powołując się na osoby z otoczenia Prigożyna - przekazał, Grupa Wagnera miała przygotowany "tajny plan" na wypadek śmierci lidera.
Geraszczenko twierdzi, że Putin obawia się kolejnego buntu. Ukraiński polityk dodał również, że na Telegramie jeden z ludzi Prigożyna już opublikował groźbę wymierzoną w rosyjskie władze.
"Katastrofa" samolotu Prigożyna. Na razie znaleziono ciała tylko 8 pasażerów
Liveuamap również, że w międzyczasie drugi prywatny odrzutowiec Jewgenija Prigożyna miał wylądować na lotnisku Ostafiewo pod Moskwą. Niezależne rosyjskie źródła spekulują, że szef wagnerowców oraz Utkin odprawili się jako pasażerowie samolotu, który został zestrzelony, natomiast w podróż udali się drugą maszyną.
Na ten moment nie ma oficjalnego potwierdzenia, że Jewgienij Prigożyn oraz DmitrijUtkin przebywali na pokładzie samolotu, który uległ katastrofie.